II Marsz Wołyński w Nowym Sączu [zdjęcia]

Przez Nowy Sącz przeszedł dziś wieczorem II Marsz Wołyński, zorganizowany przez młodych narodowców. Marsz rozpoczął się mszą św. w Bazylice św. Małgorzaty, odprawionej w intencji ofiar nacjonalistów ukraińskich na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Eucharystii przewodniczył ks. proboszcz Jerzy Jurkiewicz. W homilii mówił o potrzebie pojednania polsko-ukraińskiego w Roku Miłosierdzia Bożego.

Po nabożeństwie sformowano pochód, który przeszedł na rynek, a dalej ulicą Jagiellońską i Alejami Wolności pod Pietę Sądecką. Uczestnicy marszu nieśli tablice z liczbą ofiar ukraińskiego ludobójstwa w województwach wschodnich przedwojennej Polski. Dostrzegliśmy m.in. radnego Grzegorza Feckę i poseł Elżbietę Borowską z Kukiz'15.W marszu, około setka osób, przeważała młodzież.

W przemówieniach pod Pietą Sądecką liderzy Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Społeczno-Narodowego Nowy Sącz w ostrych słowach skrytykowali PiS za zablokowanie w Sejmie uchwały o ludobójstwie ukraińskim na Wołyniu. Potępiono rownież kapitulancką politykę rządu i prezydenta RP wobec Ukrainy, gdzie za bohaterów narodwoych uważa się organizatorów rzezi wołyńskiej i stawia się im pomniki.

Dzisiaj przypada 73. rocznica „krwawej niedzieli”. 11 lipca 1943 roku nastąpiło apogeum upowskich mordów na Wołyniu. Oddziału OUN-UPA, wspomagane przez tzw. siekierników równocześnie zaatakowały 99 polskich osad i kolonii. Otoczono kościoły i kaplice rzymskokatolickie, w których odbywały się niedzielne nabożeństwa. Ginęli starcy, kobiety i dzieci, tylko dlatego, że byli Polakami. Tamtego dnia banderowcy zamordowali kilknaście tysięcy nazcyh rodaków. Historycy szacują ogólną ofiar ukraińskiego ludobójstwa na 100 tys.

(s), fot. Sylwester Adamczyk