Nowy Sącz: szczepionki przeciwko grypie, jak nie było tak nie ma. Kiedy będzie?
Mieszkańców, oczekujących na szczepionkę, zapisanych w kolejce jest mnóstwo. Na kolejkowe listy, na które zdecydowały się niektóre sądeckie apteki wpisało się wielu chętnych. Wpisało się i czeka, aż przyjdzie dostawa. Kiedy to będzie?
Tego nikt nie wie. Nie wiedzą farmaceuci w aptekach, właściciele hurtowni. Nie wiedzą również sami zainteresowani, czyli ci, którzy chcieliby się zaszczepić przeciwko grypie.
Czytaj także: Sprawdź, komu NFZ zrefunduje szczepienia przeciw grypie za granicą
Jak już pisaliśmy popyt na szczepionkę przeciwko grypie w tym sezonie jest ogromny. Mimo deklaracji Ministerstwa Zdrowia przekracza on kilka - a według części farmaceutów - nawet kilkanaście razy podaż. Pacjenci, choć na głowie mamy już listopad, nadal są odsyłani z kwitkiem.
Chętni na szczepionkę szturmują apteki, a tego specyfiku dającego odporność, dosłownie, jak na lekarstwo. Ci, którym udało się kupić szczepionkę na ten sezon grypowy mieli, można powiedzieć dużo szczęścia. Jednak są tacy, którym się to udało i szczepienie przeciwko grypie mają już z głowy.
Według wirusologów sezon grypowy zaczyna się na przełomie listopada i grudnia, a pik zachorowań następuje w okresie między styczniem a marcem.
Do lekarzy w sądeckich przychodniach zgłaszają się chorzy, u których pojawiają się objawy grypowe albo przypominające tę chorobę.
Czytaj także: Kiepsko. Szczepionki przeciw grypie? Na czarnym rynku albo w… Niemczech
- W tej chwili jest bardzo duży problem z dostępnością szczepionek wiodących firm – mówi farmaceuta Mirosław Godek, kierownik apteki przy ul. Żółkiewskiego w Nowym Sączu. – Są one praktycznie obecnie niedostępne. Szczyt zachorowań na grypę dopiero przed nami. Jak będzie z dostawami szczepionek? To wielka niewiadoma. Zainteresowanie szczepionką przeciwko grypie jest ogromne. Dostaw praktycznie nie ma.
Czytaj na następnej stronie TUTAJ