Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 12 maja. Imieniny: Dominika, Imeldy, Pankracego
11/01/2013 - 15:18

Biegonice pod specjalnym nadzorem. Plaga kradzieży!

Prokurator Rejonowy Artur Szmydt, szef Komendy Miejskiej Policji Henryk Koział i komendant Straży Miejskiej Adam Kaufman byli gośćmi wczorajszego posiedzenia komisji porządku publicznego Rady Miasta Nowego Sącza. A wszystko z powodu plagi kradzieży w Biegonicach.
- W tak mocnym składzie komisja jeszcze nie obradowała - przyznaje przewodniczący Przemysław Gawłowski. - Zwołałem posiedzenie w nadzwyczajnym trybie na prośbę zarządu osiedla Biegonice.
Mieszkańcy skarżą się, że na osiedlu grasuje szajka zuchwałych złodziei. Wszyscy ponoć wiedzą kto kradnie, ludzie palcem wskazują policji sprawców, mimo to kradzieże nie ustają. Doszło do tego, że ludzie boją się nawet na chwilę zostawić dom bez opieki. Tymczasem trzeba wyjść do pracy, w niedzielę do kościoła, trafią się jakieś imieniny w rodzinie itd.
Według działaczy osiedlowych w ostatnim czasie doszło do około 20 włamań w Biegonicach, a było ich pewnie więcej, bo poszkodowani nie zawsze zgłaszają się na policję, gdyż szkoda im czasu na spisywanie protokołu w komendzie.
Sprawców ma być kilku. Według mieszkańców,  to młodzi ludzie w wieku do 30 lat. Są wyjątkowo bezczelni, bo kradną na swoim terenie, a szanujący się złodziej swojego nie okradnie, tylko szuka zdobyczy wśród obcych. W Biegonicach o różnych porach dnia i nocy giną przede wszystkim pieniądze, biżuteria i rzeczy wartościowe, które łatwo upłynnić. Raz, owszem, złodzieje wynieśli z pewnego domu telewizor, ale go porzucili w krzakach, bo to nie była plazma.
- Komendant Koział tłumaczył, że policja robi co może - relacjonuje Przemysław Gawłowski. - Policjanci łapią złodziei, doprowadzają do prokuratury, prokurator wnioskuje do sądu o areszt, a sąd puszcza ptaszków wolno, bo dobrowolnie poddają się karze. Ludzie to widzą i są zbulwersowani...
Prokurator Szmydt dodał, że aby kogoś wsadzić za kratki nie wystarczy podejrzenie, trzeba mieć twarde dowody przestępstwa.  
Komendanci obiecali radnym, że Biegonice znajdą się pod specjalnym nadzorem. Po dzielnicy będzie krążyć jeszcze więcej niż dotychczas umundurowanych i nieumundurowanych patroli. Ale najważniejsza jest sąsiedzka czujność. Nikt lepiej nie upilnuje nam domu, niż dobry sąsiad - brzmiała konkluzja zebrania.
(HSZ)







Dziękujemy za przesłanie błędu