Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 30 kwietnia. Imieniny: Balladyny, Lilli, Mariana
13/10/2022 - 08:40

Bogumiła Szczepanik: dziś urząd w Piwnicznej-Zdroju jest jak twierdza. Trzeba to zmienić

Jakimi problemami w pierwszej kolejności będzie chciała zająć się Bogumiła Szczepanik, która w wyborach uzupełniających zastąpiła właśnie w piwniczańskiej radzie Justynę Deryng?

Piwniczna-Zdrój: o co będzie walczyć Bogumiła Szczepanik jako radna?

Zobacz też: Oszczędzanie? Burmistrz Chorużyk: na pewno nie kosztem bezpieczeństwa mieszkańców

Jakie cele postawiła przed sobą nowa radna Bogumiła Szczepanik? Chce przede wszystkim doprowadzić do tego, by urząd stał się bardziej otwarty dla mieszkańców. By ci, jak to zresztą mają zagwarantowane w statucie, mogli swobodnie, choćby na  zakończenie sesji, przedstawić swoje bolączki i potrzeby, zabrać głos w jakiejś sprawie. – Bo teraz urząd jest jak twierdza. Chciałabym żeby burmistrz i urzędnicy traktowali mieszkańców jak pełnoprawnych, równych partnerów do rozmowy  – twierdzi zdecydowanie nasza rozmówczyni.

Brak partnerskiej relacji na linii – urząd – mieszkańcy, powoduje, że ci ostatni coraz mniej angażują się w życie gminy, a to do niczego dobrego nie doprowadzi. - Ponadto w końcu należałoby zwrócić uwagę na przestrzeganie zapisów prawa, a to również kuleje - zaznacza nasza rozmówczyni.

Zobacz też: Piwniczna-Zdrój: węgla od rządu nie będzie. Na przeszkodzie… względy kadrowe

Szczepanik przypomina też, że w 2020 roku gmina Piwniczna-Zdrój otrzymała od rządu 4 miliony złotych z tarczy dla gmin górskich. – A dziś mamy już koniec roku 2022 a te pieniądze do tej pory nie są spożytkowane – podkreśla nasza rozmówczyni, która uważa, że – w kontekście drastycznego wzrostu cen na rynku budowlanym - to przejaw niegospodarności. I dlatego, jako radna, będzie chciała poznać powody tej opieszałości. - Nie wiadomo czy powodem jest to, że osoby odpowiedzialne nie są związane z gminą, co może się przekładać na zaangażowanie w obowiązki służbowe - komentuje Szczepanik. Nie bez ironii zaznacza, że być może nieprzypadkowo realizację zadań z tarczy przewidziano na 2022/2023, zbliża się przecież rok wyborczy.

Jeśli już jesteśmy przy środkach z tarczy dla gmin górskich, to jak wiadomo, mają one być wydane na rewitalizację piwniczańskiego rynku i biegnących od niego uliczek. Bogumiła Szczepanik zgadza się z tym założeniem, ale tylko pod warunkiem, jeśli inwestycje te pójdą w parze z wymianą, modernizacją tutejszej sieci wodno – kanalizacyjnej, która zrobiona została jeszcze w latach 60-tych. Dziś mieszkańcy nieustannie muszą borykać się z kolejnymi awariami szczególnie w zakresie sieci wodociągowej.

Radna zwraca też uwagę na problem smrodu, który utrzymuje się w obrębie ulic Kazimierza, Kolejowej i placu zabaw. Mieszkańcy już zgłosili ten problem do sanepidu, Szczepanik uważa, że problem może wynikać z wadliwie wykonanej sieci kanalizacyjnej na Nakle i będzie domagała się od władz gminy przeanalizowania tej możliwości i podjęcia skutecznych środków zaradczych. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu