Chełmiec: ile gmina wydała na drogi? Odpowiedź sparaliżuje pracę "komunalki"!

Trztetrzewina i Biczyce od dawna zwane są w gminie „matecznikiem Stawiarskiego”. Wójt związany jest z tymi sołectwami z racji zamieszkania. Chełmiec? No cóż to tu wójt walczący od dawna o nadanie tej miejscowości statusu miasta wystawił tu dwa baseny i Astro Centrum o rynku nie wspominając.
Klęczany, Rdziostów, Marcinkowice też ostatnio narzekać za głośno nie mogą – Dolina Smolnika przez którą przebiega powiatówka została niemal w całości „uzbrojona” w chodniki.

Natomiast mieszkańcy Wielopola, Wieloglów, Kunowa, Kurowa, Dąbrowy i innych sołectw położonych po innej stronie Dunajca niż Urząd Gminy od dawna twierdzą, że przy wszelkich inwestycjach, szczególnie tych infrastrukturalnych, są wyjątkowo mocno dyskryminowani. Było tu raz nawet podejście o oderwaniu się Wielopola, które chciało przyłączyć się do Nowego Sącza. Po ostatnich problemach z dostawami wody temat wraca w coraz głośniejszych dyskusjach. Również na forum publicznym.

Zobacz też: Chełmiec: remontować w nieskończoność czy zainwestować raz, a dobrze?

Radny Stanisław Kuzak, do którego również napływały podobne sygnały zadał władzom Chełmca trzy krótkie aż treściwe pytania. Po pierwsze poprosił o wykaz, które drogi rolne i za ile zostały wyremontowane w okresie od 2015 do 2019 z rozbiciem właśnie na poszczególne sołectwa. Prosił też o wskazanie, których remont jest obecnie planowany.
Zestawienie przygotowano pod nadzorem dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. W odpowiedzi padło zastrzeżenie, że drogi te realizowane są w ślad za przyznaniem środków z Urzędu Marszałkowskiego. Marszałek daje 50 procent pod warunkiem, że gmina wyłoży drugie 50. Jak to wygląda w szczegółach? W tabeli poniżej są nazwy dróg, daty i kwoty.

Jakie drogi rolne czekają na naprawę w pierwszej kolejności? „Droga koło Dutki” w Woli Marcinkowickiej, droga „Koło Krzyża” w Marcinkowicach, „Dzioły w Kunowie” oraz „Nakle Boczne w Trzetrzewinie. Przy czym Aszklar Lelito zaznacza, że realizacja tych inwestycji uzależniona jest właśnie od pomocy województwa.

Zobacz też: Chełmiec: woda zdatna do picia, ale radni będą żądać zwołania sesji  

A teraz przechodzimy do najciekawszej – i co tu dużo kryć – i jednocześnie kuriozalnej  odpowiedzi. Kuzak zażądał podobnego zestawienia – również za okres 2015 – 2019 – obejmującego drogi gminne a szefowa ZGKiM mu jej nie udzieli. Dlaczego? Po pierwsze ZGKiM nie posiada takich zestawień. Po drugie – i tu posłużmy się cytatem: – Podkreślić należy, że przygotowanie takich zestawień wymaga znacznych nakładów pracy, w tym zwłaszcza dokonania stosownych analiz, obliczeń jak również sięgnięcia do materiałów źródłowych znajdujących się w archiwum – komentuje urzędniczka.

- Dodać należy, że w odniesieniu do złożonego wniosku chodzi o analizę znacznej ilości znacznej ilości dokumentów. Konieczność oddelegowania pracownika na pewien okres czasu do przygotowania zestawienia sparaliżuje bieżącą pracę w ZGKiM – podsumowuje dyrektor „komunalki”.

Satysfakcjonuje Was takie wyjaśnienie?

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info