Coś takiego szokuje. Zebrali tonę śmieci w dwie godziny [ZDJĘCIA]

Pogoda jak marzenie

Pogoda na sprzątanie była dzisiaj w Nowym Sączu wręcz wymarzona. Dopisała. Było słonecznie i ciepło. Taka aura skłoniła wielu sądeczan do robienia prac porządkowych w przydomowych ogródkach. Wiele osób pracowało w Rodzinnych Ogrodach Działkowych.

Czytaj także: Groźny wypadek na DK 75 w Łososinie Dolnej. Nie ma już utrudnień [AKTUALIZACJA]

Natomiast prawie trzydziestoosobowa grupa mieszkańców osiedla Wólki wyruszyła dzisiaj rano z workami na śmieci na międzywale nad Dunajcem i sprzątała je na odcinku od Parku Strzeleckiego do Schroniska dla bezdomnych zwierząt. Sprzątali mieszkańcy w różnym wieku. Od dziesiątego roku życia do wieku senioralnego.

Pierwsza taka akcja porządkowania terenu osiedla Wólki zorganizowana przez nowy Zarząd osiedla odbyła się w ubiegłym roku.

Sprzątali nie tylko mieszkańcy Wólek

Czytaj także: Kiedyś w Nowym Sączu były wszędzie. Teraz znikają jeden po drugim, jak kamfora

W tym roku do akcji sprzątania zaangażowali się mieszkańcy tego osiedla, ale nie tylko. Były osoby z osiedla Szujskiego, ale także uczniowie Szkół Podstawowych nr 2 i 9 w Nowym Sączu. Razem z mieszkańcami śmieci sprzątali prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel oraz radni: Maciej Rogóż i Jakub Prokopowicz.

- Najwięcej śmieci nazbieraliśmy na międzywalu Dunajca – powiedziała „Sądeczaninowi” Marta Poremba, przewodnicząca Zarządu osiedla Wólki w Nowym Sączu. – Do plastikowych worków trafiały różne śmieci – papier, stare opony, puszki, plastikowe wiaderka po farbach do malowania, ale najwięcej było plastikowych oraz szklanych butelek, które na międzywalu pozostawili ci, którzy tam imprezowali. Szkoda tylko, że śmieci po imprezie nie zabrali ze sobą. W grupie sprzątających teren była taka osoba, która w jednym miejscu nazbierała cztery worki śmieci.

Czytaj także: Nowy Sącz doczeka się atrakcji, z której inne gminy są dumne? Jest pierwszy ruch prezydenta

Przewodnicząca Zarządu osiedla Wólki przyznaje, że pocieszające jest to, że w tym roku, na szczęście nie było tyle śmieci, co w ubiegłym.

Worki ze śmieciami odebrali pracownicy spółki NOVA

Worki ze śmieciami sprzątający pozostawiali w wyznaczonych miejscach, a pracownicy spółki NOVA zajmującej się odbiorem odpadów z terenu miasta potem je zabierali i wywieźli na wysypisko. Worki przekazał nieodpłatnie Wydział Komunalnej Obsługi Miasta UM w Nowym Sączu.

Po sprzątaniu wszyscy, którzy zaangażowali się w tę akcję spotkali się na grillu w wiacie rekreacyjnej.

([email protected], fot. Marta Poremba.), © Materiał chroniony prawem autorskim.