Czy znowu zaleje nam Nowy Sącz? Ciągle pada. Synoptycy nie mają dobrych wieści

Ulice jak rzeki, jeziora po wiaduktami na Zielonej i Kolejowej. Tak skończyła się ostatnia ulewa w Nowym Sączu. W okolicznych miejscowościach były podtopione budynki i podmyte drogi. Czy znowu czeka nas ten koszmar? Synoptycy IMGW znowu wydali ostrzeżenie. W nocy mocno poleje.

Czytaj też Nowy Sącz sparaliżowany! Część ulic ciągle jest nieprzejezdna [WIDEO]

No i skończyła się ładna pogoda. Znowu mamy ulewę. Wedle ostrzeżeń synoptyków załamanie pogody przyszło na Sądecczyznę po drugiej drugiej w nocy. W czwartek będzie padać do godziny siedemnastej. Miejscami może spaść do 35 litrów wody na metr kwadratowy. Może być groźnie.

Swoje ostrzeżenie wydali też hydrolodzy

‼️Zostało wydane #ostrzeżenie #hydro 1° na gwałtowne wzrosty stanów wody dla zlewni Skawy po zbiornik Świnna Poręba, Raby po zbiornik Dobczyce, Dunajca po zbiornik Czchów, Ropy i Czarnej Orawy (małopolskie). Spodziewane są wzrosty poziomu wody, lokalnie do strefy stanów wysokich. pic.twitter.com/YEKJzNfo55
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) September 29, 2021

- Spodziewane są wzrosty poziomu wody, lokalnie do strefy stanów wysokich.

Czytaj też Wodny horror w Łącku. Podtopienia, zalane drogi, potoki występują z brzegów

Na mniejszych rzekach mogą mieć gwałtowny charakter. W miejscach wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, punktowo istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych – brzmi ostrzenie.([email protected]) fot. MP

Skomentuj