Dworzec PKP będzie jak nowy. Jest pozwolenie na budowę

W grudniu Witold Król, konserwator zabytków z sądeckiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, po uzupełnieniu przez PKP S.A. dokumentacji dotyczącej remontu dworca kolejowego w Nowym Sączu, wydał pozwolenie na jego przebudowę. Po tym od Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego zależało, czy inwestor otrzyma stosowne pozwolenie na rozpoczęcie remontu budynku, którego konstrukcję od dłuższego czasu podtrzymują drewniane stemple.
- Pozwolenie na budowę, w tym wypadku jest to przebudowa dworca kolejowego w Nowym Sączu, zostało wydane 26 marca. Ale stało się ono ostateczne 17 kwietnia – powiedziała nam Barbara Rawska, kierownik oddziału zamiejscowego wydziału infrastruktury Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Nowym Sączu. - Po tym, jak decyzja stała się ostateczna inwestor może przystąpić do prac. Jeśli nie ruszą one w ciągu najbliższych trzech lat to straci ona ważność. Tak samo będzie, jeżeli inwestor rozpocznie remont, a przestój w pracy będzie dłuższy niż trzy lata – dodaje.
Inwestorem remontu jest spółka PKP Dworce Kolejowe , dla której projekt przebudowy dworca przygotowała Agencja Architektoniczna Centrum z Krakowa. Firma ta zaprojektowała dworzec w Krakowie i Częstochowie oraz podziemną stację kolejową MPL Okęcie w Warszawie i centrum Szkoleniowo-Rehabilitacyjne im. Ojca Pio w Stróżach. Teraz trzeba wyłonić firmę, która wykona prace.
- Planujemy ogłosić przetarg na wykonanie prac jeszcze w maju. Inwestycja będzie finansowana ze środków budżetu państwa oraz własnych. Do momentu otwarcia kopert nie podamy przewidywanej kwoty remontu – poinformowała nas Aleksandra Dąbek, specjalista z Biura Prasowego Departamentu Marketingu Polskich Kolei Państwowych S.A.
Przypomnijmy, że Ministerstwo Transportu w ubiegłorocznym budżecie państwa zabezpieczyło kwotę 8 mln zł na remont nowosądeckiego dworca. Środki udało się przesunąć na ten rok.

***

Obecny budynek dworca kolejowego w Nowym Sączu został wzniesiony w latach 1908-1909. Jest to obiekt secesyjny z cegły, którego frontową elewację zdobi sztukateria. Dworcowe wnętrze zdobiły wielkimi malowidła na płótnie z krajobrazami górskimi, które wykonał Edmund Ciećkiewicz - urzędnik kolejowy a zarazem uzdolniony malarz. Od strony peronów można zaobserwować zachowane pulpitowe zadaszenie wsparte na ozdobnych, żeliwnych słupach. W hallu widoczna jest tablica z brązu upamiętniająca więźniów - Polaków i Żydów, którzy przechodzili przez ten dworzec i odjeżdżali z niego ku niewiadomej stacji życia. Napis na niej głosi: "W hołdzie patriotom Ziemi Sądeckiej wywożonym stąd i straconym w hitlerowskich obozach zagłady - społeczeństwo sądeckie". Pod koniec lat 70-tych wewnątrz budynku dobudowana została antresola. Aktualnie wnętrze wsparte jest drewnianymi stemplami.

(ALF)
Fot. (JEC)
Źródło: własne, Zbigniew Zieliński "Nowy Sącz, Przewodnik po zabytkach"