Fundacja senatora Stanisława Koguta w Stróżach w TVP 1

W programie osoby pracujące w Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Stróżach podkreślały, że czują się jedną wielka rodziną, a pomaganie innym daje im dużą satysfakcję. Fundacja to wielki kompleks składający się z kilku budynków, w których odbywają się m.in. zajęcia terapeutyczne z udziałem zwierząt. Są: Zakład Aktywności Zawodowej, Przedszkole Integracyjne, Warsztaty Terapii Zajęciowej. W siedzibie Fundacji zatrudnienie znalazło 105 osób niepełnosprawnych i 30 opiekunów.

- Dzięki Fundacji dostałem szansę na normalne życie, pracę – powiedział programie „Polska non stop” Artur Węgrzynowski, niepełnosprawny z porażeniem mózgowym.

W Fundacji zatrudnieni znalazła Agnieszka Pyzik, prawniczka, która kilka lat temu miała ciężki wypadek samochodowy. Dziś jeździ na wózku.

Jednym z filarów przedsięwzięcia, które działa w Stróżach jest także Piotr Wojtas, który także miał wypadek w wyniku, którego został unieruchomiony na wózku. Dziś jest Kierownikiem Zakładu Aktywności Zawodowej w Stróżach.

- Stróże aspirują do tego, żeby być europejską stolicą osób niepełnosprawnych – zaznaczył z przekonaniem. – To jednak, że powstała ta Fundacja to zasługa jednego człowieka Stanisława Koguta – dodaje Wojtas.

Senator jest szczęśliwy, że ma tak zgrany zespół i chwali osoby pracujące w Fundacji za ich poświęcenie i zaangażowanie.

- To naprawdę wspaniali ludzie – powiedział naszemu portalowi Stanisław Kogut. – Cieszę się, że dzięki programowi w telewizji, ludzie mogli zobaczyć jak wygląda nasza praca. To, co robimy daje dużą satysfakcję, a uśmiech i radość dzieci, którym pomagamy, zapamiętam na długo. Dopóki starczy mi sił i zdrowia, będę starał się tym dzieciom pomagać.

W Stróżach za darmo pracują więźniowie. – Jestem zdania, że jak ktoś upadł to trzeba mu podać rękę. Pomagają nam więźniowie skazani za drobne przestępstwa.  

Parlamentarzysta zaznacza, że działalność Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Stróżach jest przejrzysta jak łza. – Przed wyborami mieliśmy 23 kontrole. W niektórych brało udział nawet po trzech inspektorów. Wszystko wyszło idealnie. Jestem dumny ze swoich pracowników.

 

(MC)

Fot. Zrzut ekranu ze strony programu TVP1 „Polska non stop”