„Jesteśmy wstrząśnięci”. Lokalna społeczność opłakuje śmierć 18-letniego Tomasza
To był bardzo niespokojny długi weekend majowy na drogach w regionie. Szczególnie tragiczny był dla motocyklistów. W nocy z niedzieli na poniedziałek we Frycowej zginął 18-letni Tomasz. Nastolatek uderzył w skarpę, po czym najechał na niego nietrzeźwy kierowca BMW.
Zobacz także: Pogrzeb 18-latka w Nawojowej. Rodzina i znajomi pożegnali śp. Tomasza
Jego śmierć jest ogromnym wstrząsem dla każdego, kto go znał. Niezwykle poruszona jest cała lokalna społeczność. – To niesamowita strata. Był dużym pasjonatem motocykli, jeździł na nich z grupą kolegów. Do wypadku doszło bardzo blisko jego domu. Chłopak pochodził z szanowanej rodziny. Bardzo przykra sprawa – mówi Tadeusz Kucharski, radny gminy Nawojowa.
- W całej okolicy panuje ogromny smutek, wszyscy są wstrząśnięci tym, co się stało. Żałoba jest ogromna. Chłopak był przecież bardzo młody – dodaje radny. W podobnym tonie wypowiada się również inny radny tej gminy – Tadeusz Lelito. On także mówi o ogromnym szoku, jaki panuje wśród lokalnej społeczności.
- Bardzo lubił motory, jeździł na nich po różnych trasach, często też majsterkował. Miał wielu znajomych. Ludzie nie mogą uwierzyć, w to co się stało. To podwójny dramat, bo chłopak, który jechał samochodem był jego kolegą. Obie rodziny mieszkają bardzo blisko siebie. Wszyscy niezwykle to przeżywają – mówi.
Śp. Tomasz chodził na co dzień do Zespołu Szkół Samochodowych w Nowym Sączu. - Samochodówka pogrążyła się w żałobie po wiadomości o śmierci naszego ucznia – czytamy na Facebooku. Wiadomość o jego śmierci była szokiem dla wszystkich, którzy go znali. Minutą ciszy przed swoim wtorkowym meczem uczcili go także piłkarze i kibice klubu Nawoj Nawojowa, w którym chłopak występował w wieku młodzika.
Pogrzeb śp. Tomasza odbędzie się 6 maja (piątek) o godzinie 13:30 w kościele parafialnym w Nawojowej. Pół godziny wcześniej rozpocznie się różaniec. ([email protected], fot.: MP, Facebook)