Jutro zablokują krajówkę nr 87 w Rytrze bo walczą z tirami w Dolinie Popradu
Kolejne wypowiedzi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i Ministerstwa Infrastruktury świadczą o tym, że po przebudowie krajówki na odcinku od Starego Sącza do Piwnicznej-Zdroju, do przejścia granicznego Piwniczna-Zdrój – Mniszek nad Popradem, droga będzie w pełni przystosowana do obsługi tirów. Nośność drogi zostanie podniesiona do 11,5 tony na oś zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Dla społeczności Doliny – Popradu jest to jednoznaczny sygnał, że tranzyt tirów w tej okolicy jest przesądzony.
Zobacz też: Puścić tiry na DK 75 i na Muszynkę? Przedsięwzięcie zupełnie pozbawione sensu
Nie przemawiają do niej tłumaczenia, że przecież są już dwa ciężarowe przejścia graniczne na granicy polsko – słowackiej. Przejście graniczne w Piwnicznej-Zdroju nie będzie miało formalnie takiego statusu.
Ale protestujący mogą liczyć też na wsparcie z zewnątrz. Polska 2050, czyli Ruch Szymona Hołowni złożył w tej sprawie już kilka interpelacji w sejmie. Działacze skupiają się w nich m.in. na fakcie, że w Rytrze jest tzw. punkt krytyczny jeśli chodzi o korytarze migracyjne dla zwierząt żyjących m.in. na terenie Popradzkiego Parku Krajobrazowego i obszaru 2020. Ruch ciężarowy całkowicie zaburzy funkcjonowanie m.in. chronionych gatunków fauny na tym terenie.
Zobacz też: Puszczą tiry Doliną Popradu czy nie? Ministerstwo odpowiada wójtowi Rytra
Jednocześnie do dziś monity o poprowadzenie tranzytu tirów wariantem proponowanym przez społeczność Tylicza, czyli przedłużeniem drogi krajowej nr 75 na przejście graniczne w Muszynce nie przynoszą żadnego rezultatu. Dlatego już jutro o godzinie 16 w Rytrze przeciwnicy nowego rozwiązania komunikacyjnego w Dolinie Popradu będą protestować i blokować DK 87 na wysokości przejścia dla pieszych koło Żabki, w samym centrum miejscowości. ([email protected] Fot.: archiwum sądeczanin.info ES)