Kilka dni przed otwarciem zaglądamy na muszyński zamek. Co ciekawego zobaczymy
W średniowieczu zamek w Muszynie bronił południowych rubieży Polski, stąd nadzorowano spław i przewóz towarów. Obiekt pełnił też funkcję komory celnej.
Mimo wielu badań, brakuje wielu dokumentów dotyczących zamku. Zachowały się tylko hipotetyczne makiety, wyobrażenia o nim i wiele niewiadomych. Nie wiadomo na przykład, gdzie dokładnie ulokowana była studnia, którą symbolicznie upamiętniono.
Częściowa odbudowa zamku ruszyła w grudniu 2020 roku i trwała do połowy 2023 roku. Zabytek nie został jeszcze oddany do użytku. Jednak ciekawi mieszkańcy i turyści zaglądają na jego dziedziniec. Aby dojść do zamku najpierw trzeba przejść przez most zwodzony.
- Pomimo tego, że muszyński zamek oficjalnie jeszcze nie jest oddany do użytku, to dzień w dzień wchodzą na dziedziniec turyści i starają się zajrzeć w każdy jego zakątek. - mówi burmistrz Jan Golba.
Rekonstrukcja zamku objęła przebudowę murów kamienicy, z przeznaczeniem jej na nowe miejsce widokowe i salę wystawienniczą, a także zagospodarowanie dziedzińca.
- Na zamek powoli udają się też rycerze w pełnych zbrojach, którzy przez lata nie mogli tam dotrzeć, bo nie było gdzie schronić znużonej w walce głowy. - dodaje z uśmiechem burmistrz.
- Teraz w spokoju oczekują na turystów i podziwiają fantastyczne widoki, zarówno dziedzińca zamku jak i z tarasu widokowego i baszty.
Oficjalne otwarcie zamku w Muszynie, wraz z XVI Jarmarkiem Muszyńskim odbędzie się w sobotę, 30 września. Organizatorzy przewidują mnóstwo atrakcji, o których przeczytasz tutaj: Pokazy walk rycerskich, tańce i koncerty. Wielkie otwarcie zamku i XVI Jarmark Muszyński - 30 września
Generalnym wykonawcą odbudowy zamku w Muszynie jest firma Budmex Barcie Paweł Cieślicki. (MK) fot. (MK) i UMiGMuszyna