Koszmarny wypadek w Rytrze. Lekarze walczą o życie 11-letniego chłopca

W Rytrze doszło do strasznego wypadku. Samochód potrącił dziecko, które jechało na rowerze. Stan chłopca był tak poważny, że przyleciał po niego śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował tuż obok Ołtarza Papieskiego w Starym Sączu.

Dzisiejszy dzień na drogach Sądecczyzny nie należy do bezpiecznych. Doszło do kilku groźnych wypadków. Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w Rytrze po godzinie siedemnastej.

- 11-letni chłopiec, który poruszał się na rowerze, wyjechał z drogi podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem przejazdu, którą jechał samochód. Doszło do zderzenia - powiedział nam rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie mł. insp. Sebastian Gleń.

Zobacz też Dramatyczny wypadek na DK-75 w Roztoce Wielkiej. Motocyklista uderzył w ciężarówkę

Stan chłopca był bardzo poważny. Miał liczne obrażenia całego ciała. Musiał szybko trafić do szpitala, dlatego załoga pogotowia ratunkowego wezwała Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Ratownicy medyczni przewieźli chłopca karetką do Starego Sącza. Tam czekał już na niego śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował tuż obok Ołtarza Papieskiego.

Na miejscu wypadku cały czas pracują policjanci, którzy ustalają, jak doszło do tego nieszczęścia. Jak udało nam się dowiedzieć, samochodem jechała kobieta, która była trzeźwa.

Zobacz też Dramatyczny wypadek w Bobowej. Samochód uderzył w 8-letniego chłopca

Do niemal identycznego wypadku doszło kilka dni temu w Bobowej. Przypomnijmy. Samochód Toyota, którym kierowała kobieta, potrącił 8-letnie dziecko, które jechało na rowerze. Chłopiec nie ustąpił pierwszeństwa i wyjechał z ulicy podporządkowanej wprost pod koła nadjeżdżającego pojazdu. Na szczęście poszkodowanemu 8-latkowi nic poważnego się nie stało. Miejmy nadzieję, że chłopiec z Rytra też szybko wróci do zdrowia. ([email protected]

Skomentuj