Krynica-Zdrój: długa majówka w górach. Dla ratowników Grupy Krynickiej GOPR pracowita

Długa majówka dla ratowników Grupy Krynickiej GOPR nie była, niestety czasem spokoju. Spieszyli oni z pomocą kilku turystom. Goprowcy, razem ze strażakami, policjantami oraz ratownikami z Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP Nowy Sącz z psami szukali również na terenie gminy Korzenna zaginionego mieszkańca. Został odnaleziony, jednak na pomoc było już za późno.

Długa majówka uraczyła tych, którzy postanowili spędzić ją na wędrówkach po górach pogodą w „kratkę”.

Dzisiaj, po dwóch pięknych i słonecznych majowych dniach, warunki pogodowe się pogorszyły. Od rana pada deszcz oraz znacznie się ochłodziło. Nie jest to aura, zachęcająca do pokonywania turystycznych szlaków.

Dzisiaj (3 maja) przed południem ratownicy Grupy Krynickiej GOPR, pełniący dyżur na Jaworzynie Krynickiej zostali wezwani do 78-letniej kobiety, która przebywała w rejonie szczytu. Potrzebowała specjalistycznej pomocy i taka została jej udzielona.

W pierwsze dwa słoneczne majowe dni ratownicy Grupy Krynickiej GOPR też byli alarmowani. Dwa razy spieszyli z pomocą turystom.

Dalszą część artykułu czytaj na następnej stronie - TUTAJ

Długa majówka w górach. Dla ratowników Grupy Krynickiej GOPR pracowita

Długa majówka dla ratowników Grupy Krynickiej GOPR nie była, niestety czasem spokoju. Spieszyli oni z pomocą kilku turystom. Goprowcy, razem ze strażakami, policjantami oraz ratownikami z Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP Nowy Sącz z psami szukali również na terenie gminy Korzenna zaginionego mieszkańca Mogilna. Został odnaleziony, jednak na pomoc było już za późno.