Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
07/03/2022 - 14:05

Kto i za ile dokończy budowę hali sportowej w Kamionce Wielkiej? Jest przetarg

Gmina Kamionka Wielka ogłosiła już przetarg na dokończenie inwestycji, która zaczęła się jeszcze za kadencji Kazimierza Siedlarza. Mowa o budowie hali sportowej w Kamionce Wielkiej. Kiedy będzie gotowa jeśli procedury pójdą pomyślnie?

Kto i za ile dokończy budowę hali sportowej w Kamionce Wielkiej? Jest przetarg

Początek dyskusji na temat inwestycji  – wtedy jeszcze budowy nie tylko samej hali, ale centrum sportowo widowiskowego – w Kamionce Wielkiej sięga jeszcze 2013 roku. Gmina zleciła wtedy wykonanie projektu wraz z pozwoleniem na budowę. Od początku było wiadomo, że przedsięwzięcie będzie kosztować krocie. Potem były trzy lata ciszy i już w 2016 roku po wielu dyskusjach i bojach na linii mieszkańcy - władze gmina zdecydowała się na budowę samej hali. Jednak ówczesny wójt Kazimierz Siedlarz nie ukrywał, że gmina nie jest w stanie dźwignąć tej inwestycji bez zewnętrznego dofinansowania.

A, że przeczucie go nie myliło pokazały już wyniki pierwszych przetargów, które trzeba było unieważnić, bo oferty opiewały na kwoty znacznie wyższe niż te, którymi dysponował inwestor. Ratując sytuację samorząd rozbił inwestycję na dwa etapy – budowę budynku w stanie surowym otwartym a potem jego wykończenie. I niestety – prace zatrzymały się na tym pierwszym. Od dłuższego czasu plac budowy świeci pustkami.

Zobacz też: Część uchodźców czeka na wizy do USA i Anglii. W Kamionce Wielkiej jest ich 22

Czara goryczy przelała się gdy mieszkańcy sołectwa Kamionki Wielkiej dowiedzieli się, że w projekcie budżetu na 2020 nie ma zarezerwowanej ani złotówki na kontynuację przedsięwzięcia.

Dla wójta Andrzeja Stanka rozgoryczenie mieszkańców było zrozumiałe, ale samorządowiec podkreślał jednocześnie, się interes nie tylko Kamionki Wielkiej, ale całej gminy. Przed samorządem stały – według wójta być może nawet ważniejsze - wyzwania m.in. rozbudowa sieci kanalizacyjnej i zabezpieczenie odpowiednich środków na utrzymanie transportu publicznego.

W szkole w Kamionce Wielkiej przeciekał dach i trzeba było zabezpieczyć pieniądze na jego remont. Stanek podkreślał też, że gmina i tak jest już mocno zadłużona i nie ma mowy o braniu kolejnego kredytu na dokończenie hali. Potem przyszedł rok 2021 i nieuchronny spadek dochodów gminy – grubo ponad milion – w ślad za kryzysem spowodowanym COVID-19. Jednocześnie mimo upartych starań o dofinansowanie na dokończenie hali, aplikacje samorządu nie przynosiły sukcesu.

Przełom nastąpił dopiero w zeszłym roku. Dzięki silnemu lobby ze strony mieszkańców – ponad 830 osób podpisało się pod apelem skierowanym nie tylko do wójta, ale również do parlamentarzystów, senatorów i strony rządowej – i kolejnemu wnioskowi złożonemu przez władze gminy tym razem do programu Polski Ład, Kamionka Wielka otrzymała właśnie aż 8,5 miliona złotych na dokończenie inwestycji.

Kto i za ile dokończy budowę hali sportowej w Kamionce Wielkiej? Jest przetarg

Zobacz też: Kamionka Wielka otwiera domy dla uchodźców. Lista ciągle się wydłuża

- Te osiem i pół miliona to 90 procent kosztów i będę się starał zamknąć prace w zakładanym budżecie choć ceny materiałów budowalnych mocno w ostatnim podskoczyły – deklarował wtedy wójt Andrzej Stanek.

A my zaznaczmy, że to najwyższe możliwe dofinansowanie inwestycji, bo na przykład przy dotacjach z Ministerstwa Sportu samorządy na podobne zadania otrzymują jedynie 50 procent, ale zazwyczaj nie więcej niż 4 miliony. Kolejne 50 procent muszą wyłożyć z własnego budżetu.

28 lutego samorząd ogłosił przetarg na realizację inwestycji. Jednocześnie pojawiły się spekulacje, że gmina zmodyfikowała projekt. – Nie, absolutnie nie. Ja, jako wójt, przejąłem już rozpoczętą inwestycję i będzie ona kontynuowana według gotowego projektu. Taka zmiana w tracie realizacji przedsięwzięcia kosztowałby krocie. Hala zostanie wybudowana tak, jak sobie zażyczyli tego mieszkańcy – ucina dywagacje w tym temacie Andrzej Stanek.

Termin składania ofert upływa 16 marca, jak na razie cała procedura idzie ku dobremu. A dla mieszkańców ważne jest też to, że wykonawca będzie musiał zrealizować zadanie w czasie nie dłuższym niż 334 dni od dnia zawarcia umowy, czyli w niecały rok. ([email protected] Fot.: archiwum sądeczanin.info ES)







Dziękujemy za przesłanie błędu