Kto zadba w Nowym Sączu o rowy odwadniające i kanalizację deszczową? Ogłoszono przetarg

Co dzieje się w Nowym Sączu po ulewnych, zwłaszcza nawalnych deszczach, mieszkańcom nie trzeba mówić. Niejedna ulica zamienia się w rwący potok. Z kratek kanalizacji deszczowej tryskają w górę wodne gejzery. Po takich nawałnicach osadzają się na nich fragmenty roślin, śmieci i inne rzeczy. Właśnie został ogłoszony przetarg na czyszczenie rowów melioracyjnych/odwadniających i wylotów kanalizacji deszczowej.

Nowy Sącz ma 94 kilometry kanalizacji deszczowej i 2 300 studzienek rewizyjnych.

Wczoraj miasto ogłosiło przetarg na czyszczenie rowów melioracyjnych/odwadniających i wylotów kanalizacji deszczowej. Co wchodzi w zakres tego zadania?

Do wykonawcy, który podejmie się tego zadania będzie należało między innymi: udrożnienie rowów melioracyjnych/odwadniających (mają one być odmulane ręcznie i mechanicznie), koszenie traw na skarpach rowu, na bieżąco wycinanie, karczowanie zakrzaczeń, profilowanie i umacnianie rowów tam, gdzie zostały one uszkodzone. Ponadto wykonawca będzie musiał czyścić i odmulać wyloty kanalizacji deszczowej oraz wykaszać zieleń zarastającą ujście tych wylotów.

Zadanie to ma być realizowane do 31 października br.

Chętni, którzy chcieliby się podjąć tego zadania powinni złożyć ofertę do 18 sierpnia do godz. 9. W tym samym dniu komisja konkursowa zapozna się z ofertami

[email protected], fot. IM.