Marek Wójcik. Minister w drodze

Nasz człowiek w rządzie, Marek Wójcik, który z początkiem grudnia ubiegłego roku objął tekę podsekretarza stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji uparł się, aby jeździć po Polsce. Spotyka się z samorządowcami.

Jeżdżę po małych gminach, bo uparłem się, że to ja będą jeździł, a nie ludzie będą przyjeżdżali do mnie - mówi Wójcik w wywiadzie udzielonym portalowi samorządowemu.pl.

Wójcik kontaktuje się z samorządowcami, ponieważ jako jeden z wiceministrów jest odpowiedzialny za procesy legislacyjne dotyczące samorządu, który liczy sobie już 25 lat i wymaga gruntownej reformy. - Trzeba opracować jego nowy model. Ale wspólnie z gminami i powiatami - podkreśla Wójcik. - Trzeba tworzyć takie rozwiązania, które pozwolą samorządom znaleźć swoje miejsc w zmieniającej się innej Polsce i nadal utrzymać pozycję absolutnego lidera w kreowaniu rozwoju kraju. Musimy dzisiaj stworzyć model gminy, powiatu i województwa przyszłości - tłumaczy na łamach portalu samorządowego

Zdaniem Marka Wójcika podstawowe założenie takiego modelu to wzmocnienie kompetencyjne, organizacyjne, finansowe i na końcu terytorialne roli gminy, powiatu i województwa.

Wójcik, były dyrektor Biura Związku Powiatów Polskich trafił do Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji jako ekspert i znawca problematyki samorządu terytorialnego. Podkreśla, że nie jest politykiem i nie należy do żadnej partii. Jak mówi, jest ministrem wszystkich samorządowców bez względu na to, skąd są.

- Chcę się spotykać się i rozmawiać ze wszystkimi, żeby konsultować pomysły, które będą się pojawiać w pracy ministerstwa czy komisji wspólnej. Czekam na kontakty, zaproszenia, jak tylko będzie to możliwe, chętnie pojadą na wszelkie spotkania, nawet na koniec Polski, szczególnie, gdy będzie tam więcej przedstawicieli jednostek samorządowych - deklaruje na łamach portalu samorządowego.pl Wójcik.

(mika)
Fot. archiwum

Skomentuj