Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 15 maja. Imieniny: Dionizego, Nadziei, Zofii
17/11/2014 - 08:13

Moją partią jest Nowy Sącz. Radość w sztabie wyborczym Ludomira Handzla

- Z dużą ostrożnością podchodzę do pierwszych wyników wyborów - powiedział w niedzielną noc wyborczą (16 listopada) Ludomir Handzel, kandydat na prezydenta miasta Koalicji Nowosądeckiej. - Chcę podkreślić, że moją partią jest Nowy Sącz i to my zmienimy miasto na lepsze - dodał. Według cząstkowych wyników to własnie Ludomir Handzel zmierzy się w drugiej turze w Ryszardem Nowakiem.
Kilka minut po zakończeniu wczorajszego głosowania do sztabu wyborczego Ludomira Handzla zaczęli się schodzić sztabowcy. Z uwagą śledzono pierwsze, sondażowe wyniki wyborów prezydenckich w Nowym Sączu.

- Przede wszystkim chciałbym podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach i głosowali na naszą listę. Najważniejszy jest aktywny udział w głosowaniu. Cieszą nas napływające sygnały o tym, że mieszkańcy miasta chcą zmian - oświadczył Ludomir Handzel, kandydat na prezydenta miasta Koalicji Nowosądeckiej. - Zauważyli, że miastem trzeba zarządzać, a nie tylko administrować. Dużo pracy za nami, jeszcze więcej przed nami. Wczoraj byłem w Muszynie i myślałem, że jesteśmy niedaleko za tym miastem. Niestety, dzielą nas lata świetlne. Muszyna wykorzystała ostatnie lata i bardzo się rozwinęła. Chciałbym aby tak wyglądał Nowy Sącz za kilka lat.

Zapytaliśmy kandydata na prezydenta miasta o przebieg dalszej kampanii wyborczej:
- Na pewno będziemy dużo rozmawiać z mieszkańcami, przekonywać ich, wsłuchiwać się w ich oczekiwania. Przedstawimy naszą wizję rozwoju miasta, co chcemy w nim zmienić, że chcemy być aktywni w Warszawie i Krakowie i tam pozyskiwać środki na dynamiczny rozwój miasta. Chciałbym przekonać do swojej kandydatury wszystkich głosujących na Artura Czerneckiego, Grzegorza Feckę i Kazimierza Fałowskiego. Nadchodzące dwa tygodnie to czas rozmów i przekonywania do naszych koncepcji. Mam nadzieję, że to się uda i 30 listopada zmieni się władza w Nowym Sączu.

- Takie wyniki bardzo dobrze rokują na drugą turę wyborów 30 listopada - komentował dla naszego portalu Artur Bochenek, numer jeden na liście do Rady Miasta.

- To są wyniki sondażowe i podchodzimy do nich z dużą rezerwą - powiedział nam Jacek Żelasko, jeden z twórców sukcesu wyborczego Ludomira Handzla. - Jeśli się potwierdzą to jest to ogromy sukces i czeka nas ogrom pracy i najtrudniejszy okres jest dopiero przed nami. Dopiero w sierpniu zaczęliśmy tworzyć sztab wyborczy w pięć, sześć osób. Zakwalifikowanie się do drugiej tury wyborów było możliwe dzięki przeprowadzeniu tysięcy rozmów z mieszkańcami miasta, chodzeniu od drzwi do drzwi. Nasz program wyborczy w dziewięćdziesięciu procentach jest stworzony z postulatów zgłoszonych przez nich. Prowadziliśmy pozytywną kampanię, bez wyciągania brudów, skupiliśmy się na konkretach i to zaprocentowało.

(Rob)
Fot. Rob
 






Dziękujemy za przesłanie błędu