Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 27 kwietnia. Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty
05/03/2024 - 21:10

Most tylko dla odważnych. Kto kradnie znaki drogowe w Nawojowej?

Most łączący Popardową w gminie Nawojowa z Kamionką Wielką ma tylko jeden pas ruchu ale próżno szukać przed nim z znaków o tym, kto tu ma pierwszeństwo i jaki jest dopuszczalny tonaż aut tędy jadących. – To most tylko dla odważnych – ostrzega nasz Czytelnik.

- Ostatnio jechałem tym mostem dużym autem. Byłem już niemal na środku, gdy z drugiej strony wjechał na most kierowca małej osobówki. Uparcie na mnie trąbił i nie chciał ustąpić. Za mną zdążyła się już zrobić kolejka aut, bo to akurat były godziny szczytu. Musiałem wycofać auto z mostu a tym samym wszyscy z mną musieli zrobić to samo. Ani to bezpieczne, ani zgodne z przepisami. Dla mnie ewidentnie jest winna gmina Nawojowa, bo już w tamtym roku zgłaszałem im, że trzeba tu jak najszybciej ustawić znak z informacją o pierwszeństwie przejazdu. Ustawienie takiego znaku to bezwzględny obowiązek na moście, który ma tylko jeden pas ruchu – alarmuje nas kierowca, który podesłał nam na potwierdzenie zagrożenia i braków w oznakowaniu zdjęcia przeprawy i dojazdu do niej. 

Zespół Regionalny Nawojowiacy ma już 30 lat. To była piękna uroczystość! [ZDJĘCIA]

- Dzwoniłem teraz do gminy to mnie zbyli mówiąc, że to nie takie proste, bo znak trzeba uzgodnić z policją. Zadzwoniłem zatem na komisariat policji w Nawojowej a tam mi powiedzieli, że nikt im nic w tej sprawie nie zgłaszał. No ręce opadają. Na tym patyku powyżej (zdjęcie u góry, lewa strona – dop. red.) był znak drogowy o ograniczeniu tonażu, który komuś ewidentnie przeszkadzał – irytuje się mężczyzna. Słusznie? Jak najbardziej. Dlatego o interwencję poprosimy władze gminy Nawojowa a o tym, jaki będzie efekt tej interwencji napiszemy w osobnej publikacji. Na dziś apelujemy kierowców jeżdżących tą drogą o szczególną ostrożność.

Na zakończenie dodajmy tylko, że ustawienie znaku to nie jest taka prosta sprawa, bo choć panu się wydaje, że sam może wskazać, w którym kierunku aut jeździ więcej, to by znak formalnie stanął taką analizę muszą przeprowadzić specjaliści. Gmina samowolnie znaku ustawić nie może, może zrobić to za pośrednictwem specjalnej komisji, która działa przy starostwie powiatowym i w której skład wchodzą policjanci z drogówki. Każdy znak bowiem przekłada się potem na poszczególne strumienie ruchu a zatem musi być ustawiony w naprawdę przemyślany sposób. ([email protected] Fot.: Czytelnik) © Materiał chroniony prawem autorskim







Dziękujemy za przesłanie błędu