Najważniejsza sesja w roku. Prezydent Handzel otrzyma wotum zaufania i absolutorium?

Przed sesją prezydent miasta podsumował w skrócie miniony rok. Odwoływał się również do roku 2021. W tych latach, jak podkreślił Ludomir Handzel, miasto nie zaciągnęło kredytów. Natomiast spłaciło kolejne zobowiązania z lat poprzednich, a jednocześnie utrzymywało duże tempo inwestycyjne.

Inwestycje to nie tylko modernizowane i remontowane ulice na terenie Nowego Sącza.

- Trwa budowa Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego, gotowy jest projekt nowego Domu Pomocy Społecznej – wymieniał prezydent Handzel podczas dzisiejszej konferencji prasowej w sądeckim ratuszu. – Dobrze wyglądamy na tle innych miast. Zadłużenie trzymamy bardzo mocno w ryzach, a to powoduje, że koszt obsługi zadłużenia nie jest zbyt wysoki.

31 marca br. Regionalna Izba Obrachunkowa, po zapoznaniu się ze sprawozdaniem oraz z bilansem z wykonania budżetu wydała pozytywną opinię dotyczącą realizacji budżetu miasta za 2022 rok.

Dochody gminy osiągnęły 728 mln złotych, co przełożyło się na 102 proc. wykonania planu przy jednoczesnych wydatkach na poziomie 780 mln złotych (94 proc.)

- Oznacza to, że budżet został zbilansowany – zaznacza prezydent Handzel. – Na 2022 rok planowaliśmy zaciągnięcie kredytu w kwocie 34 mln złotych, ale do tego nie doszło. Nie zadłużyliśmy w ubiegłym roku miasta. Skorzystaliśmy natomiast z pożyczki SOWA, z której sfinansowaliśmy część prac, związanych z wymianą 2313 punktów świetlnych w różnych punktach Nowego Sącza na oświetlenie leadowe.

Ta pożyczka, jak zaznaczył prezydent Handzel, może zostać częściowo umorzona.

Zadłużenie miasta na koniec 2022 roku wyniosło ponad 70,8 mln złotych. Na tę kwotę składają się kredyty zaciągnięte w latach ubiegłych (niecałe 30 mln złotych), pożyczka SOWA na wymianę oświetlenia (4,5 mln złotych) i obligacje pozostałe jeszcze do spłacenia, wyemitowane w latach 2013 – 2014 na kwotę ponad 37 mln złotych. Prezydent zaznaczył, że w budżecie 2022 zostały wygenerowane tzw. wolne środki w kwocie ponad 39 mln złotych, z których miasto korzysta m.in. w tym roku.

- W jakim klimacie pracujemy w tej kadencji? – kontynuował gospodarz miasta. – To 187 przeprowadzonych kontroli od 1 stycznia 2019 do 15 czerwca 2023. Jest to oczywiście metoda na próbę zniszczenia nowosądeckiego samorządu. Lista instytucji, prowadzących te kontrole jest bardzo długa. Chciałbym podkreślić, że nie ma negatywnych skutków tych kontroli, poza oczywiście olbrzymi kosztami ponoszonymi zarówno przez miasto i instytucje kontrolujące.

Prezydent Handzel wspomniał także podczas konferencji, że może za rok, dwa, albo trzy lata miejskie wysypisko osiągnie swój maksymalny pułap. Trzeba będzie je zamknąć i rozpocząć rekultywację.

Dalszą część artykułu czytaj na następnej stronie - TUTAJ