Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 27 kwietnia. Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty
17/12/2020 - 15:10

Nie pojedziecie na narty! Hotele i stoki zamknięte. Branża krzyczy: okłamali nas

W całej Europie otwarta tylko Szwajcaria. Od 28 grudnia 2020 do 17 stycznia 2021 roku w Polsce zostaną całkowicie zamknięte stoki narciarskie i hotele. Tymczasem stacje zainwestowały w dodatkowe środki bezpieczeństwa i wydały setki tysięcy złotych na śnieżenie stoków.

Minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił kolejne rządowe propozycje dalszych obostrzeń. Chodzi o uszczelnienie tzw. szarej strefy branży hotelarskiej, aby uniknąć trzeciej fali pandemii.

Od poniedziałku (28 grudnia) zostaną zamknięte stoki narciarskie, a hotele nie będą mogły przyjmować osób podróżujących służbowo. Zdaniem samorządowców i przedstawicieli branży turystycznej sytuacja w gminach staje się dramatyczna. 

Rząd wprowadził również zakaz przemieszczania się, który będzie obowiązywał od godziny 19 w Sylwestra aż do godziny 6 rano 1 stycznia. Bez poważnego powodu nie będzie można przemieszczać się pomiędzy miejscowościami. Służby miałyby jednak spory problem z weryfikacją przestrzegania takiego zakazu. Jest to więc zalecenie rządu, a minister zdrowia Adam Niedzielski używa słowa „ograniczenia”.

Czytaj także: Minister zdrowia: narodowa kwarantanna od 28 grudnia do 17 stycznia

Imprezy sylwestrowe, podobnie jak świąteczne spotkania rodzinne, powinny być organizowane w gronie 5 osób, najlepiej w gronie rodziny. Jeśli na podjeździe pod domem pojawi się kilka lub kilkanaście samochodów spotkanie znajomych może się wydać podejrzane, a organizatorzy takiej imprezy narażają się na niespodziewaną wizytę policji.

- Wygrać tę walkę możemy tylko razem. Każdy kto będzie się wyłamywał z tych regulacji, bierze na siebie ogromną odpowiedzialność za zdrowie nie tylko swoje, ale i bliskich oraz osób ze swojego otoczenia – mówił Adam Niedzielski.

Daniel Lisak z Krynickiej Organizacji Turystycznej kipi z oburzenia.

- Obietnice premiera dane półtora miesiąca temu, okazały się kłamstwem i nadużyciem. Zastanawiam się czy ludzie jeszcze uwierzą temu rządowi. Naszą branżę po prostu czeka  katastrofa. Przedsiębiorcy już się nie podniosą.  

Półtora miesiąca temu  rząd zapowiedział, że jeśli okażemy się odpowiedzialni i liczba zakażeń spadnie, to wejdziemy w zieloną  strefę. Wykazaliśmy się odpowiedzialnością. W szpitalu covidowym w Krynicy jest niewielu pacjentów. Wskaźnik zachorowań na 10 tys. mieszkańców jest na poziomie 0,5

Stacje narciarskie poniosły niesamowite koszty naśnieżania, przygotowania specjalnych siatkowych tuneli w kolejach do wyciągów. Teraz wygląda na to, że trzeba chodzić do galerii handlowych i kościołów, bo tam jest bezpieczniej  niż na stoku narciarskim. Teraz jazda  na nartach na świeżym powietrzu stanie się nielegalna. To absurd.

Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego wskazuje na badanie, z którego wynika, że w listopadzie 90 proc. hoteli miało poniżej 20 proc. obłożenia. Co szósty obiekt, mniej niż 10 proc. (MK) fot. ilustracyjne. 







Dziękujemy za przesłanie błędu