Nowy Sącz: plan ratunkowy dla spółki MPK. Propozycja dołożenia 4 mln złotych

Czytaj także: Nowy Sącz: "chcemy pracy i chleba". Kolejny protest załogi MPK przed ratuszem

Jest to na razie propozycja. Przesunięcie tych środków w budżecie miasta z jednego działu do drugiego wymaga jednak zgody Rady Miasta. Taka poprawka ma być wprowadzona dzisiaj do porządku obrad dzisiejszej sesji.

Czy sądeccy radni zgodzą się na takie przesunięcie?

Prezydenta Nowego Sącza zamierza ściągnąć z tzw. wydatków bieżących z Działu Oświata i Wychowanie w budżecie miasta kwoty czterech milionów złotych i przekazać ją spółce MPK

- Chodzi o 4 mln zł, czyli tyle, ile zostało zabrane poprawką budżetową radnej Teresy Cabały sądeckiej spółce. Jestem daleki od politykowania, ale jeśli już teraz czyli na najbliższej sesji nie zostaną podjęte właściwe decyzje, to będzie musiał zostać wdrożony plan głębokiej restrukturyzacji spółki. Trzeba będzie znaleźć te pieniądze w kosztach działania spółki MPK. Byłoby to bardzo bolesne, bo wiele miejsc pracy zostałoby zlikwidowanych. Podobnie zlikwidowanych zostałoby wiele linii autobusowych. Jako prezydent miasta nie mogę się na to zgodzić. Chcę, aby polityka była jak najdalej od Nowego Sącza, a tym bardziej od spółek komunalnych i od miejsc pracy.

Gospodarz miasta powiedział, że nie wyobraża sobie, aby nie znalazło się dwunastu radnych, by poprzeć na dzisiejszej sesji przygotowaną poprawkę. Wyraził nadzieję, że poprawka zostanie przegłosowana i załoga MPK będzie mogła od dzisiaj spać spokojnie. Nie będzie drżała o pracę.

Czytaj także: Nowy Sącz: zaczął się bezterminowy strajk załogi MPK. Autobusy zablokowały Rynek

- Ludzie z MPK pokazali determinację, bezsensowność działań politycznych niektórych radnych. Dzięki tej poprawce, o ile będzie przyjęta, do końca roku będzie stabilizacja w firmie. Czekamy na decyzję Rady Miasta – zaznaczył prezydent.

Co na to związkowcy z MPK? - Czytaj na następnej stronie TUTAJ