Nowy Sącz/Krynica: wstrzymane odwiedziny pacjentów w szpitalach aż do odwołania

W Szpitalu Specjalistycznym im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu od dzisiaj, z związku z sytuacją związaną z koronawirusem, zostały wstrzymane odwiedziny pacjentów na oddziałach, aż do odwołania. Podobnie jest w Szpitalu im. dr. J. Dietla w Krynicy Zdroju. Na oddziale pediatrycznym obu szpitali może przebywać przy dziecku jeden rodzic, jako opieka.

- Od dzisiaj w sądeckim szpitalu są wstrzymane odwiedziny pacjentów aż do odwołania – powiedziała naszemu portalowi Agnieszka Zelek – Rachtan, rzeczniczka sądeckiego szpitala. – Jeden opiekun może być przy dziecku na oddziale pediatrycznym.

W Szpitalu im. dr. J. Dietla też zostały wstrzymane odwiedziny chorych. W Krynicy Zdroju, w szczególnych przypadkach, ordynator oddziału, albo lekarz dyżurujący będzie decydował, czy ktoś z bliskich będzie mógł odwiedzić pacjenta.

- Wprowadziliśmy te środki ostrożności z tego powodu, że widzimy mocne ograniczenie, jeśli chodzi o dostępność do środków ochrony indywidualnej. Nie wiemy, ile to potrwa – mówi Sławomir Kmak, dyrektor szpitala w Krynicy Zdroju. - Posiadamy zapasy, ale musimy je zabezpieczyć dla swoich pracowników i do zachowania ciągłości pracy szpitala. Jeżeli mamy dać jednorazowe fartuchy kilku członkom rodziny odwiedzających pacjenta, to w obecnej sytuacji jest to sprzęt, który powinien być użyty przede wszystkim przez pielęgniarki, czy lekarzy do pracy z pacjentem.

Szef krynickiego szpitala przyznaje, że hurtownie, jeśli posiadają jednorazowe fartuchy, rękawiczki, maseczki, to taki asortyment jest obecnie reglamentowany.

- Dostajemy po kilka opakowań – dodaje dyrektor Kmak. – Dostajemy tylko 5 proc. zamówionego sprzętu jednorazowego. Owszem wysłaliśmy zamówienie do Agencji Rezerw Materiałowych, ale dzisiaj w pierwszej kolejności materiały otrzymują szpitale zakaźne. My również złożyliśmy zamówienie w czwartek w ubiegłym tygodniu. Czekamy.

[email protected], fot.

Skomentuj