Paliło się w Tyliczu. Do szpitala trafiła kobieta [ZDJĘCIA]
Kiedy na miejscu zjawili się strażacy okazało się, że ogień może zająć kolejny budynek. - Metr od płonącej wiaty znajdowała się druga szopa, na ścianie, której zaczynał rozwijać się pożar - poinformował oficer dyżurny. Na miejscu były jednostki pożarnicze JRG z Krynicy-Zdrój, a także OSP z Tylicza, Mochnaczki Wyżnej, Muszynki i Mochnaczki Niżnej.
Na miejscu nie znaleziono nikogo, kto doznałby obrażeń bezpośrednio od pożaru, jednak strażacy otrzymali informacje o kobiecie potrzebującej pomocy medycznej i zawiadomili pogotowie ratunkowe.
- W trakcie działań od właścicielki uzyskano informację o kobiecie, która przed przybyciem strażaków już w trakcie trwania pożaru zasłabła na posesji. Na miejsce wezwana została karetka pogotowia ratunkowego. Kobiecie udzielono pomocy. Przybyła na miejsce karetka zabrała poszkodowaną do szpitala - dodaje strażak.
Co było przyczyną pożaru budynku gospodarczego w Tyliczu? Jeszcze nie wiadomo.
(MŚ). Fot. PSP Nowy Sącz