Piwniczna-Zdrój: 7 głosów do 4, tak były zastępca burmistrza został przewodniczącym rady

O kulisach odwołania przez opozycję Adama Musialskiego z funkcji przewodniczącego rady pisaliśmy w publikacji Chcą odwołać szefa rady w Piwnicznej-Zdroju. Wraca sprawa absolutorium dla burmistrza

Na przedostatniej sesji, gdy w tej sprawie głosowano obecnych było 14 radnych, czyli pełny skład uwzględniając fakt, że wybory uzupełniające po rezygnacji z mandatu Łukasza Maślanki odbędą się dopiero w kwietniu. Kandydatów do tego, by zastąpić Adama Musialskiego było dwóch – z opozycji Mariusz Lis, czyli były zastępca burmistrza z poprzedniej kadencji Zbigniewa Janeczka i obecny wiceprzewodniczący rady Lech Maślanka.

Zobacz też: Aż 8 godzin bez prądu! Zobacz harmonogram przerw w zasilaniu dla Sądecczyzny

Mimo głosowania nie udało się wyłonić nowego szefa rady, bo wynik głosowania – w tym wypadku zgodnie z przepisami tajnego - był 7 do 7. Już w lutym Adam Musialski wyjechał do sanatorium i dla nikogo nie było zaskoczeniem, że opozycja znów, korzystając z tego faktu, zażąda kolejnego głosowania. I tak też się stało.

Na sesji obecnych było 11 radnych: Maria Adamuszek, Wiesław Keklak, Ryszard Lewicki, Mariusz Lis, Dariusz Łomnicki, Lech Maślanka, Bronisław Rusiniak, Kazimiera Sikorska, Bogumiła Szczepaniak, Piotr Ściegienny, Jan Toczek. Obecni byli wszyscy radni opozycyjni. Jakie padły kandydatury? Oczywiste: Mariusz Lis i Lech Maślanka, ale ten ostatni odmówił kandydowania. W grze został zatem tylko kandydat opozycji Mariusz Lis. I ostatecznie to on został wynikiem: 7 głosów za i 4 przeciw nowym przewodniczącym rady w Piwnicznej-Zdroju. ([email protected] Fot.: archiwum sądeczanin.info)