Pogodowy zwrot w Nowym Sączu. Aura może wam mocno pokrzyżować plany

Przyjemne słońce zdaje się już zwiastować nadejście wiosny, ale weekendowa aura ukróci te marzenia. Będzie zimno, pochmurno i deszczowo. Taka pogoda zawsze bardziej zachęca do pozostania w domu niż do wypadu w plener.

Nie ma złej pogody, natomiast są tylko źle dobrane ubrania, mawiają skandynawowie. Trzymanie się tej zasady na pewno się przyda w ten weekend. Słoneczna aura, którą cieszyliśmy się na Sądecczyźnie w ostatnich dniach, kończy się wraz z piątkiem. Dziś bardzo ciepło. Jest 15 stopni Celsjusza.

Czytaj też Niewiarygodnie wielka wygrana w lotto pod Nowym Sączem! Komu przyniósł wielkie szczęście pechowy trzynasty

Dzisiejszy dzień z napływem powietrza z południa Europy może się okazać wyjątkowo ciepły, trzymamy kciuki za 17°C na termometrach. Nie pobijemy jednak rekordu. Najwyższą temp. w ostatnich latach zanotowano 25.02.2021 na stacjach: Maków Podhalański - 22,1°C; Dobczyce – 21,8°C. pic.twitter.com/wvUjDxfJdb
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) February 16, 2024

W sobotę od samego rana niebo zasnują chmury, z których przelotnie popada deszcz. Zrobi się chłodniej. Termometry wskażą tylko 8 stopni. Poczucie zimna zwiększy wiatr, który miejscami może być silniejszy.

Czytaj też Inwestycja gigant pod Nowym Sączem. Budują to za 780 milionów złotych [ZDJĘCIA]

Niedziela też upłynie pod znakiem dużego zachmurzenia z niewielkimi przejaśnieniami. Podobnie jak w sobotę dokuczy nam przelotny deszcz. Temperatura utrzyma się na takim samym poziomie. Słupki rtęci sięgną 9 stopni.

A jeśli ktoś jest spragniony zimy, znajdzie ją na Kasprowym Wierchu. Ten widok po prostu zapiera dech.