Pomocy u otolaryngologów szuka coraz więcej pacjentów z trwałym uszkodzeniem węchu czy smaku. Gdzie tkwi przyczyna?
Doktor Jacek Stanek pracuje w Oddziale Otolaryngologicznym Szpitala Specjalistycznego im J. Śniadeckiego w Nowym Sączu. Jest to oddział niewielki, liczący dwadzieścia łóżek, które są bardzo obłożone.
Do Oddziału Otolaryngologicznego w sądeckim szpitalu trafia sporo małych pacjentów z przerośniętym trzecim migdałem, który trzeba usuwać operacyjnie, ale też i tacy mali pacjenci mający problemy z niedosłuchem oraz górnymi drogami oddechowymi. Hospitalizowani są także pacjenci dorośli.
- Ci ostatni zgłaszają się do szpitala z różnymi problemami laryngologicznymi – powiedział „Sądeczaninowi” lek. Jacek Stanek. – Sporo jest pacjentów, mających chore zatoki przynosowe. Zgłaszają się dorośli, u których diagnozujemy zapalenie migdałków, pacjenci, mający problemy z oddychaniem, cierpiący na bezdech senny. Niestety zdarzają się również chorzy, u których wykrywamy w obrębie górnych dróg oddechowych zmiany nowotworowe.
W przypadku tych ostatnich wdrażana jest szybka diagnostyka onkologiczna i leczenie, które obejmuje operację, chemioterapię czy radioterapię.
Dalsza część artykułu czytaj na następnej stronie - TUTAJ