Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 30 kwietnia. Imieniny: Balladyny, Lilli, Mariana
09/10/2012 - 13:13

Powstała książka o niezwykłym budowniczym ze Znamirowic

- To historia życia, miłości, pracy i determinacji – mówi Jacek Turek, młody mieszkaniec Znamirowic o swojej książce upamiętniającej Jana Stacha, budowniczego największego kamiennego mostu na świecie.
Kamienny most nad leśnym jarem w Znamirowicach to największa na świecie budowla tego typu wzniesiona przez jednego człowieka. Niezwykłego budowniczego upamiętnił właśnie Jacek Turek, młody mieszkaniec Znamirowic, poświęcając mu książkę. 
- Po śmierci Jana Stacha krążyła we mnie myśl, że jego postać powinna być wzorem uporu i determinacji, które prowadzą do celu, dlatego nie może być zapomniana. To był niezwykły człowiek dlatego moja książka to nie tylko historia powstawania mostu, ale historia życia Jana Stacha – mówi Jacek Turek. 
Jak opowiada publikacja „Jan Stach. Twórca największego mostu na świecie” powstawała nocami od czerwca do lipca tego roku. W pracę zaangażował rodziców i sąsiadów.
- Dzięki nim udało się zebrać wiele ważnych, niezwykłych historii z życia Jana Stacha. Wśród sąsiadów mogłem liczyć na wielką pomoc pani Genowefy Ziółkowskiej – dodaje . Sędziwa mieszkanka Znamirowic, tak oto wspomina historię powstania niezwykłej budowli.
- Dawniej to droga tu do gospodarstwa Jana Stacha była, nawet kolej wąskotorowa tędy prowadziła , ale jezioro powstało i drogę zalali. No to Jan Stach z drogi sąsiadów musiał korzystać, a tym nie bardzo to było w smak. Raz jak jechał wozem z pomidorami na targ, to się sąsiadka tak zacietrzewiła, że doleciała tam i położyła się na wznak na drodze i nie dała mu jechać dalej. Jan wspominał, że tak ostro zahamował, że niemal karki krowom wyłamał. I wtedy uparł się, że zbuduje sobie most - opowiada.
Stach noc i dzień wznosił budowlę. Praca trwała trzy lata, a wykańczanie kolejnych kilkanaście. Tak powstał jedna z największych na świecie kamiennych konstrukcji wzniesionych przez jednego człowieka. Most ma 16 metrów wysokości, 12 metrów długości, i 6 metrów szerokości. I choć Jan Stach nie szukał poklasku, bo o swojej pracy wypowiadał się niechętnie, wzniósł sobie trwały pomnik.
Książka nie jest pierwsza inicjatywą upamiętnienia Jana Stacha. Na początku roku Jacek Turek zwrócił się do władz gminy o oznakowanie mostu w Znamirowicach.

Jan Stach zmarł 25 grudnia ubiegłego roku w wieku 93 lat. Publikacja ma ukazać się w pierwszą rocznicę jego śmierci.


 






Dziękujemy za przesłanie błędu