Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
24/09/2013 - 06:16

Sądowy finał działalności agencji towarzyskiej. Czterech oskarżonych skazanych

Wyroki w „zawiasach” usłyszeli w Sądzie Rejonowym w Limanowej czterej mężczyźni oskarżeni w głośnej sprawie dotyczącej działalności agencji towarzyskiej funkcjonującej w tym mieście. Mariusz Sz., który stanął przed wymiarem sprawiedliwości pod zarzutem czerpania korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inną osobę został skazany na rok i dwa miesiące pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 2-letni okres próby. Na kary pozbawienia wolności w „zawieszeniu” sąd skazał też trzech jego kompanów, którzy zostali oskarżeni o udzielanie pomocy w tym procederze. Orzeczone wyroki są nieprawomocne.
Wyrok w sprawie Mariusza Sz. zapadł w piątek (20 września). Mężczyzna oskarżony o stręczycielstwo przyznał się do postawionego mu zarzutu i dobrowolnie poddał się karze uzgodnionej z prokuratorem. Według prokuratury tenże obwiniony umożliwiał uprawianie prostytucji i czerpał z tego korzyści finansowe.
Mariusz Sz. na rozprawę, na której sąd orzekł wobec niego karę, nie przyszedł. Został on skazany na rok i dwa miesiące pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na dwa lata. Sąd orzekł też wobec niego grzywnę w wysokości 800 złotych. Skazany oddany został także pod dozór kuratora sądowego. Przypomnijmy, że Mariusz Sz. odpowiadał przed sądem oddzielnie ponieważ prokurator wyłączył jego sprawę do odrębnego postępowania.
Kary nie uniknęło również trzech jego kompanów, których limanowska prokuratura oskarżyła o „udzielanie pomocy innej osobie do czerpania korzyści majątkowej ze stręczycielstwa”. Pomocnictwo to miało polegać m.in. na ułatwieniu Mariuszowi Sz. pozyskania lokalu, w którym działała agencja towarzyska. Cała trójka stawiła się w Sądzie Rejonowym w Limanowej w miniony wtorek (17 września) i w tym samym dniu została skazana. Jeden z oskarżonych usłyszał wyrok pół roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na dwa lata, drugi – na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata a trzeci – osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Każdy z nich będzie też musiał zapłacić po 500 złotych grzywny. Orzeczone wyroki nie są prawomocne.
Przypomnijmy, że agencja towarzyska w Limanowej działała, jak ustalili śledczy, od jesieni 2012 roku do wiosny br. w budynku przy ul. Kościuszki. Przed laty mieściła się w nim remiza OSP. Obecnie obiekt jest własnością prywatną.
- Tę posesję kupiła prywatna osoba, która następnie wydzierżawiła lokal – mówiła kilka tygodni temu naszemu portalowi Janina Tomasik, prokurator rejonowy w Limanowej.
W agencji towarzyskiej pracowało dobrowolnie kilka kobiet m.in. Polka, Litwinka, Białorusinka i Ukrainka. Klienci korzystali z ofert zamieszczanych na portalu internetowym, na którym znajdowały się ogłoszenia towarzyskie i erotyczne.
Kobiety pracujące w zlikwidowanej agencji zostały przesłuchane przez policję w charakterze świadków i zwolnione, bowiem w Polsce uprawianie nierządu nie jest karalne i takim osobom nie grożą żadne konsekwencje prawne. Karalne jest natomiast czerpanie korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inną osobę.

(MACH)
Fot. sxc.hu







Dziękujemy za przesłanie błędu