Śmierć zabrała ich w parku. Tymek miał tylko sześć lat
To miał być miły spacer
To był piękny, świąteczny poniedziałek i spacer w uroczym, Zdrojowym Parku w Rabce. Ale nagle przyszedł gwałtowny atak halnego. Wiatr oderwał potężny konar, który runął na 69-letniej mieszkankę gminy Rabka oraz 43-letnią kobiety i jej sześcioletniego synka, mieszkańców powiatu limanowskiego. Wszyscy ponieśli śmierć na miejscu - poinformowała policja.
Jak powiedział reporterowi Wirtualnej Polski jeden z mieszkańców Rabki, kobieta z dzieckiem, odwiedzała krewnego w szpitalu kardiologicznym, niedaleko parku. - Przyjechali w odwiedziny do dziadka. Wyszli tylko na spacer i stała się tragedia.
Czytaj też Pogoda na Sądecczyźnie jak z horroru. To już nie tylko upiorny wiatr
Tymusia zapamiętamy jako kochanego chłopca
Okazuje się, że matka i dziecko to bliscy sołtysa Mordarki Kazimierza Wojtasa. Lokalna społeczność jest tragedią wstrząśnięta. Chłopca, który był uczniem zerówki miejscowej podstawówki i jego mamę, w poruszającym wpisie na Facebooku pożegnali nauczyciele i szkolna społeczność.
- Z ogromnym bólem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego wychowanka, oddziału przedszkolnego oraz jego mamy. Jesteśmy bardzo poruszeni tą tragedią. To ogromna strata dla rodziny, ale także całej społeczności szkolnej. Tymusia zapamiętamy jako kochanego chłopca, zawsze uśmiechniętego, lubianego przez kolegów i koleżanki, tryskającego dziecięcą energią i radością. Nie znajdujemy słów, by wyrazić swój ból i pustkę, jaką odczuwamy po jego stracie. Pogrążonemu w ogromnym bólu tacie i siostrom, Kalince i Marcelince, naszym uczennicom oraz całej rodzinie składamy szczere kondolencje" - czytamy we wpisie.
Słowa współczucia popłynęły także od samorządowców. - Rodzinie i sołtysowi przeżywającemu niewyobrażalny ból składamy najszczersze kondolencje - napisali we wspólnym oświadczeniu wójt gminy Limanowa Jan Skrzekut i przewodniczący Stanisław Młyński.
Tragedia za tragedią
Nie tylko w Rabce doszło w poniedziałek do tragedii. W Zakopanem drzewo śmiertelnie przygniotło dziewięciolatka. Na zakopiańskiej Olczy złamany konar runął na auto kierowane przez kobietę. Zginęła na miejscu. Miała tylko 23 lata. ([email protected]) fot. OSP Olcza