Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 5 maja. Imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara
31/03/2014 - 14:00

Sołtysi trzymają się na dystans od walki wyborczej

- Nasze Stowarzyszenie jest apolityczne i angażujemy się w agitację wyborczą - deklaruje Piotr Gniadecki, prezes Stowarzyszenia Sołtysów Ziemi Sądeckiej. Dzisiaj w siedzibie Fundacji Sądeckiej obradował Zarząd Stowarzyszenia poszerzony o szefów kół gminnych oraz komisję rewizyjną.
Wyznaczono termin i miejsce zjazdu sprawozdawczego Stowarzyszenia Sołtysów Ziemi Sądeckiej na 21 czerwca br. w siedzibie Fundacji Sądeckiej. Krajowa pielgrzymka sołtysów do Lichenia, połączono ze szkoleniem odbędzie się w dniach 5-6 lipca. Tradycyjnie, do Lichenia pojedzie z Nowego Sącza pełny autobus. Do końca czerwca przyjmowane są zgłoszenia kandydatów do konkursu na Sołtysa Roku powiatu nowosądeckiego, którego rozstrzygnięcie nastąpi jesienią. Na tapecie stanęła też sprawa zbliżających się eurowyborów i wyborów samorządowych.
- Jako Stowarzyszenie nie angażujemy się w wybory do Parlamentu Europejskiego po stronie żadnej partii. Jesteśmy apolityczni - mówił prezes Piotr Gniadecki. Podobne stanowisko Stowarzyszenie zajmuje wobec wyborów samorządowych.
Wedle wstępnych informacji żaden ze 193 członków Stowarzyszenia (sołtysi i członkowie rad sołeckich) nie zamierza kandydować na wójta swojej gminy. Nie brakuje za to sołtysów, którzy będą się ubiegać o mandat radnego gminnego, a a nawet powiatowego, kilkunastu sołtysów pełni obecnie funkcję radnego. W nowych wyborach muszą liczyć tylko na siebie i swoich sympatyków.
- Zrzeszamy sołtysów bez względu na poglądy polityczne i przynależność. Naszym celem statutowym jet zabieganie o jak najmocniejszą pozycję sołtysa i sołectw w ustroju samorządowym - stwierdził wiceprezes Marian Kruczek, sołtys Ptaszkowej, którego wielu widziałoby w fotelu wójta gminy Grybów. Kruczek zdecydowanie przeciął te spekulacje.
- Mamy bardzo dobrego wójta Piotra Kroka i ani mi się śni robić mu konkurencję - oświadczyła pierwsza osoba w Ptaszkowej. Swoje trzy grosze wtrąciła także Stanisława Kmiecik, wieloletni sołtys Łyczanki i zarazem radna gminy Łososina Dolna.
- Sołtysi swój rozum mają i wiedzą, kto jest dobrym, a kto złym wójtem - zakończyła dyskusję pani Stanisława.

(s), fot. własne






Dziękujemy za przesłanie błędu