Takiej gratki dla miłośników historii jeszcze u nas nie było! Stary Sącz otwiera swoje podziemia

Gdy gmina Stary Sącz przymierzała się do remontu kamienicy Rynek 5 i budowy nowego centrum kulturalnego w sercu miasta, samorządowcy obrazując inwestycję posiłkowali się dosłownie tylko trzema wizualizacjami i prostym przekazem: kamienica będzie gruntownie odrestaurowana, na dziedzińcu z tyłu powstanie dobudówka a w podziemiach sale wystawiennicze i koncertowe. Dziś z wielkim przytupem możemy powiedzieć: to była wyjątkowa skromna zapowiedź. Choć sama wartość inwestycji – ponad 12,5 miliona dawała pewien obraz rozmachu przedsięwzięcia.

W trakcie prac odsłonięto, odzyskano też kilkadziesiąt metrów kwadratowych starych piwnic pochodzących z początku 19 wieku i starszych. Widzicie te kamienie? Nie myślcie sobie że odsłonięto je maszynowo. Gdy zapytaliśmy o piaskowanie, czyli najpopularniejszą metodą oczyszczania podobnych powierzchni nasz przewodnik z ramienia wykonawcy tylko się roześmiał. – Tu jest taka zaprawa, że nie ma mowy o piaskowaniu. To zbyt inwazyjna metoda, która zagrażała by spójności całej konstrukcji. Musieliśmy przez dwa miesiące odkuwać ręcznie kamień po kamieniu – usłyszeliśmy jeszcze w trakcie prac.

Samo centrum oddano do użytku już w marcu 2022 roku a dziś mamy kolejne doskonałe wieści – owe unikatowe piwnice będą udostępnione dla zwiedzających. 

Gdzie znależli te srebrne, rzymskie monety? Lasy Sądecczyzny wciąż skrywają skarby

- Cały ubiegły rok uprawniony specjalista, pan Józef Stec prowadził tu prace konserwatorskie. Całe piwnice były osuszane, zabezpieczane, uzupełniana była zaprawa spoinowa. Wszystko to oczywiście w reżimie konserwatorskim, z poszanowaniem unikalnej wartości tych pomieszczeń. Równolegle opracowywaliśmy projekt aranżacji tych wnętrz, w których eksponowane będą wszystkie wykopaliska archeologiczne z naszego regionu, które są własnością Muzeum Regionalnego imieniem Seweryna Udzieli w Starym Sączu. To w tych właśnie piwnicach będzie oddział archeologiczny tej placówki – wyjaśnia zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki.

- Nie było to łatwe przedsięwzięcie. I nie jest też tanie, ale tu swój wkład miała nie tylko gmina, ale również dołożyło się starostwo powiatowe i sam pan Stec. Jesteśmy naprawdę podekscytowani tym przedsięwzięciem, bo nie ma ono u nas w regionie precedensu. Te pomieszczenia się naprawdę magiczne i będą stanowić wyjątkowo wartościową cegiełkę w naszej ofercie turystycznej – podkreśla Gizicki.

I tu musimy jeszcze dodać, że wśród eksponatów będą również te, wydobyte z przeszłości przez Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne Sądecczyzny. W tym artefakty sprzed trzech tysięcy lat, o których pisaliśmy w publikacji To lepsze niż trafić szóstkę w totka! Ziemia oddała skarb sprzed 3 tysięcy lat Kiedy? Już pod koniec kwietnia! ([email protected] Fot.: archiwum sądeczanin.info) © Materiał chroniony prawem autorskim