Tragedia w krynickim uzdrowisku. Długo go reanimowali
W czwartkowy poranek, po godzinie dziewiątej, w krynickim sanatorium przy ulicy Pięknej, rozegrał się dramat. 73-letni mężczyzna nagle stracił przytomność i upadł na ziemię. Jego serce przestało bić. Osoby, które były świadkami całego zdarzenia, natychmiast ruszyły mu na ratunek. Wezwały pomoc i rozpoczęły reanimację. W akcję ratunkową włączył się również obecny na miejscu lekarz.
Zobacz też Niechlubny rekordzista z Sądecczyzny. Nie uwierzycie, ile wydmuchał promili
Już po chwili na miejsce dotarły straże pożarne, pogotowie ratunkowe i policja. Strażacy wspólnie z ratownikami medycznymi długo walczyli o życie mężczyzny kontynuując masaż serca i wentylację oddechową. Niestety, mimo starań, nie udało się przywrócić mężczyźnie akcji serca. ([email protected] Fot. Ilustracyjna RG)