Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 24 maja. Imieniny: Joanny, Zdenka, Zuzanny
23/07/2015 - 08:32

Uwaga na oszustów! Sądeczanka straciła kilkanaście tysięcy złotych

Kilkanaście tysięcy złotych straciła 72-letnia mieszkanka Nowego Sącza, która uwierzyła oszustom. Jedna z tych osób podawała się za synową kobiety, zaś druga za policjanta. Dwóch innych mieszkańców powiatu nowosądeckiego, dzięki swojej czujności, nie dało się oszukać.
Ostatnio najchętniej wykorzystywaną przez oszustów metodą jest tzw. oszustwo „na policjanta”. Sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy Policji i wyłudzają pieniądze.

We wtorek (21 marca), około godziny 14.00 na telefon stacjonarny 72 - letniej mieszkanki Nowego Sącza zadzwoniły nieznane osoby. Jedna z nich podała się za synową kobiety. Nieznajoma mówiła, że spowodowała wypadek drogowy. Rozmówczyni przekonywała, że w związku z tą sytuacją grozi jej osadzenie w zakładzie karnym. Jej wersję potwierdził mężczyzna podający się za policjanta. Przekonywał mieszkankę Nowego Sącza, że kontaktuje się z nią w związku z możliwością zwolnienia synowej pod warunkiem przekazania sumy „odszkodowania” osobom rzekomo poszkodowanym w wypadku.

- Mężczyzna przekazał, że po pieniądze zgłosi się na adres sądeczanki wyznaczony człowiek – mówi Anna Walczewska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Kobieta zgodziła się na zaproponowane jej warunki, a następnie przekazała pieniądze w wysokości kilkunastu tysięcy złotych.

Warto jednak podkreślić, że coraz więcej osób ma świadomość tego, w jaki sposób działają oszuści.

W tym samym dniu w Nowym Sączu doszło jeszcze do dwóch prób usiłowania oszustwa z wykorzystaniem podobnego scenariusza. Na szczęście w obu przypadkach, mieszkańcy Nowego Sącza wykonali telefony zwrotne do członków rodziny i upewnili się czy faktycznie znaleźli się oni w trudnej sytuacji i potrzebują pieniędzy. Wykonanie takiego telefonu pozwoliło sprawdzić sytuację i uchroniło ich przed utratą pieniędzy.

W związku z zaistniała sytuacją sądeccy policjanci apelują:

- W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

- W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.

- Jeśli już - to policjanci przychodzą do konkretnej osoby. Mają oni wówczas obowiązek wylegitymować się. Więcej, mają pokazać legitymację w sposób umożliwiający dokładne jej obejrzenie, a nawet spisanie danych. Jeśli nadal osoba będzie miała wątpliwości, to może zadzwonić pod numer alarmowy 997 i zażądać potwierdzenia danych. Policjanci nie korzystają również w takich sytuacjach ze środków pieniężnych obywateli.

- We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy niezwłocznie skontaktować się z Policją, dzwoniąc po numer alarmowy 997 lub 112.

Opr. (MACH)
Fot. KMP w Nowym Sączu.







Dziękujemy za przesłanie błędu