Wierchomla: Goprowcy spieszyli z pomocą rannym rowerzystom

Słoneczna i ciepła pogoda sprzyja górskim wędrówkom. Na szlakach nie brakuje tych, którzy lubią aktywnie spędzać czas. Miniony weekend w Beskidzie Sądeckim był wyjątkowo piękny. Niestety nie obeszło się niestety bez wypadków. Na pomoc poszkodowanym ruszyli ratownicy Grupy Krynickiej GOPR.

Pomocy, w sobotnie popołudnie, potrzebowało dwoje rowerzystów. Około godziny 14 dyżurny Grupy Krynickiej GOPR został zaalarmowany o wypadku 16-letniego rowerzysty, który na górnym odcinku szlaku z Przehyby do Gabonia, stracił kontrolę nad rowerem. Kierujący jednośladem upadł doznając licznych ogólnych obrażeń i stłuczeń.

Do rannego 16-latka wyruszył ratownik pełniący dyżur w stacji terenowej GK GOPR w Piwnicznej-Zdroju. Po dotarciu na miejsce wypadku ratownik udzielił pierwszej pomocy młodzieńcowi, a następnie przetransportował go do oczekującej na dole karetki pogotowia ratunkowego. Poszkodowanym zajął się już zespół medyczny.

Niespełna trzy godziny później „goprowcy” spieszyli już do kolejnej akcji ratowniczej. Podczas zjazdu w dół z Bacówki nad Wierchomlą do tej miejscowości, w skutek najprawdopodobniej niedostosowania prędkości jazdy do nawierzchni (drobne kamyczki) rower wpadł w poślizg.

Kierująca nim kobieta przewróciła się do pobliskiego rowu doznając licznych obrażeń, w tym złamania nadgarstka, rany ciętej głowy oraz ogólnych potłuczeń.

Goprowcy bardzo szybko dotarli do poszkodowanej. Kobietę przetransportowano na desce ortopedycznej do czekającej karetki. Ranna została zabrana do szpitala w Krynicy-Zdroju.

(MIGA)
Fot. i źródło: www.gopr-krynica.pl – zdjęci ilustracyjne.

Skomentuj