Zabytkowy ratusz rozpada się na oczach sądeczan. Ile jeszcze wytrzyma?

Jak wygląda ten zabytek z zewnątrz można przekonać się samemu. Wystarczy stanąć koło ratusza i spojrzeć na jego fundamenty i elewację. Fundamenty dosłownie rozsypują się na oczach sądeczan. Popękana elewacja kruszy się. Za chwilę trzeba będzie instalować specjalne osłony, aby odpadające fragmenty elewacji nie spadły komuś przechodzącemu koło ratusza na głowę.

Czytaj także: Studniówka 2022: tak bawili się uczniowie VI LO im. Bolesława Barbackiego

O kapitalnym remoncie tego reprezentacyjnego obiektu w Nowym Sączu, jednego z ładniejszych, o ile nie najładniejszego ratusza w Małopolsce mówi się od lat. Problemem jest jednak brak pieniędzy. Wstępne szacunki mówią o tym, że prace na zewnątrz i w środku mogą pochłonąć wstępnie 30 milionów złotych. Koszt jest duży także ze względu na sposób wykonywanych prac i materiały do renowacji, które są potrzebne. Musimy pamiętać o tym, że jest to zabytek. Wszystko musi nawiązywać do epoki, w której ratusz powstał.

Przed remontem elewacji konieczne jest też wykonanie odwodnienia, remont piwnic i fundamentów. Potrzebna jest też wymiana dachu na ratuszu.

Miasto co roku składa wnioski o pieniądze do Ministerstwa Kultury i Sportu, a także zabiega o środki unijne. W ubiegłym roku starało się o rządowe dofinansowanie modernizacji budynku ratusza z programu Polski Ład.

Czytaj także: Nowy Sącz: oni wiedzą jaka jest recepta na udane małżeństwo. Razem od pół wieku

Chodziło właśnie o kwotę 30 mln złotych. Niestety, Nowy Sącz nie otrzymał takich pieniędzy. Gdyby miastu została przyznana z tego programu taka kwota to kapitalny remont ratusza byłby realizowany w latach 2022 – 2025.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku we wrześniu zakończyły się prace renowacyjne przy wejściu do magistratu. Użyto tam cementu rzymskiego, a ściany przy wejściu zyskały nowy kolor (była to tzw. generalna próba koloru), czyli taki, jaki ratusz mógłby mieć po renowacji.

Czytaj także: Stawki opat za śmieci dla firm zwalają z nóg. Kilkusetprocentowa podwyżka

Od wielu lat w Nowym Sączu mówi się o budowie nowego ratusza i przeniesieniu do nowego obiektu wszystkich wydziałów, które znajdują się w dwudziestu dwóch punktach miasta. Obecne władze miasta chciały wznosić taki budynek przy ul. Kilińskiego, nieopodal nowego stadionu Sandecji. Okazuje się jednak, że budowa w tym miejscu może nie dojść do skutku, bo nie ma na tę lokalizacje zgody służb konserwatorskich oraz Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Władze Nowego Sącza mają już upatrzoną nową lokalizację, by można było wybudować magistrat, ale też nie składają broni, jeśli chodzi o szukanie środków na renowacje zabytkowego ratusza.

- Chciałbym, aby ten budynek (obecny ratusz po restauracji – przyp. red.) przeznaczyć do celów reprezentacyjnych. Tutaj powinny się odbywać ważne dla miasta wydarzenia, tutaj powinny być udzielane śluby – mówi prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel. – Ten budynek powinien być otwarty na cele kulturalne, bardziej dostępny dla mieszkańców i turystów. Lepiej, aby ten budynek był miejscem, gdzie można przyjść na koncert, zobaczyć piękną wystawę malarstwa. Powinno to być miejsce, gdzie będą przyjmowane różne delegacje, w tym także zagranicznych gości przyjeżdżających do Nowego Sącza. Tutaj powinny się odbywać uroczyste sesje Rady Miasta.

Władze miasta będą składały kolejne wnioski do programu Polski Ład. Między innymi na kapitalny remont ratusza.

- Myślę, że po rozmowach, które przeprowadziłem, może jeszcze nie w tej turze, ale w następnej otrzymamy środki – dodaje gospodarz miasta. – Ratusz jest perłą nie tylko na mapie Nowego Sącza czy Małopolski. Nasz ratusz jest w całej Polsce znany i podziwiany, mówiąc żartobliwie z daleka. Jaki jest stan tego budynku każdy widzi.

Koszt renowacji zabytkowego budynku będzie bardzo duży ze względu na konieczność zachowania rygorów konserwatorskich.

[email protected], fot. Iga Michalec.