Założył jedną z największych firm spedycyjnych na świecie. Teraz to globalny koncern

Założył jedną z największych firm spedycyjnych na świecie

Grupa CMA CGM to francuska firma spedycyjno-logistyczna założona w 1978 roku przez Libańczyka Jacques’a Rodolphe’a Saadé. Działalność biznesowa CMA CGM, jednej z trzech największych firm spedycyjnych na świecie, która dołączyła do klubu pięciu liderów logistyki: DHL, DB Schenker, DSV i Kuehne+Nagel, obejmuje spedycję, obsługę portów, zarządzanie łańcuchem dostaw i magazynowanie.

CMA CGM jest obecny w 160 krajach za pośrednictwem 400 biur i 750 magazynów (9 mln mkw.), zatrudnia 155 tysięcy pracowników, posiada flotę 620 statków i obsługuje 420 z 521 portów handlowych na świecie i 257 linii żeglugowych.

Firma jest też obecna w Polsce

W Polsce CMA CGM jest obecne od ponad 10 lat i posiada dwa biura – w Warszawie i Gdańsku. Dziś 73 proc. udziałów posiada trójka dzieci Jacques’a Saadé, a na czele grupy stoi Rodolphe Saadé - ósmy najbogatszy człowiek we Francji według Forbesa, który w 2023 r. wycenił go na 9,8 miliarda dolarów (9 miliardów euro).

Inwestycje we frachty – morski i lotniczy

W 2009 roku, w obliczu globalnej recesji i widma upadku pod cieżarem zadłużenia, Rodolphe Saadé rozbudował działalność frachtu morskiego o logistykę, przejmując najpierw szwajcarską firmę Ceva Logistics i przeniósł jej siedzibę do Marsylii, gdzie znajduje się siedziba grupy. Następnie, doszło do przejęcia singapurskiego przewoźnika Neptune Orient Lines i tym samym wzmocnienia pozycji grupy na trasach azjatyckich. Saadé zainwestował również w fracht lotniczy (0,4 mln ton) mający strategiczne znaczenie podczas kryzysu Covid-19, a także transport samochodowy na początku wojny w Ukrainie (2,8 mln ton ładunków). Jego dwa ostatnie przejęcia są z kolei warte ponad 7 miliardów euro: Bolloré Logistics (14 tys. Pracowników za 4,85 miliarda euro) oraz dwa terminale w porcie Nowy Jork-New Jersey (2,5 mld euro), które wraz z terminalami w Los Angeles-Long Beach mają zapewnić obecność na strategicznym rynku amerykańskim. Jednocześnie, w latach 2020-2027 z kolei grupa zapłaci łącznie 10 razy więcej za 120 kontenerowców napędzanych skroplonym gazem ziemnym i metanolem, które emitują mniej CO2 niż tradycyjne statki.

Były minister transportu Clément Beaune, skomentował działalność grupy: “Chce kontrolować cały łańcuch”. Dywersyfikacja i wielokierunkowe inwestycje pozwoliły grupie przygotować się na pogorszenie koniunktury na rynku żeglugi.

CMA CGM korzysta także z przywilejów przysługujących europejskim armatorom, którzy unikają podatku dochodowego od osób prawnych (25 proc.), płacąc zamiast tego podatek tonażowy (2,3 proc.).

W 2022 roku, kiedy grupa osiągnęła zysk w wysokości 24,9 miliarda dolarów, zapłaciła zaledwie 587 milionów dolarów podatków. Globalne przychody grupy w 2023 r. wyniosły 47 miliardów dolarów. Jednocześnie, grupa “zawsze była bardzo blisko rządu francuskiego, który kilkakrotnie interweniował w imieniu firmy”, a także inwestowała w państwowe spółki znajdujące się w trudnej sytuacji - inwestycje m.in. w Air France-KLM, gdzie grupa przejęła 9% udziałów w obliczu Covid-19. „Relacje z międzynarodową korporacją taką jak CMA CGM nigdy nie są łatwe: mogliby z łatwością przenieść się w inne miejsce. Musimy im wiele dać (...), ale jestem przekonany, że dla Francji lepiej mieć CMA CGM, niż go nie mieć. Jej obecność w portach jest tak samo cenna jak sieć ambasad. Wiedzą, co się dzieje w każdym kraju, w każdej gospodarce. Ułatwiają interwencji, zwłaszcza humanitarnych, podczas kryzysów.” - – komentuje relacje z CMA CGM Thierry Coquil, były dyrektor ds. gospodarki morskiej we francuskim Ministerstwie Transportu „Prezydent Republiki uważa, że CMA CGM jest powodem do dumy naszego kraju i że posiadanie głównego armatora jest ważne dla jego suwerenności” – mówił z kolei Hervé Berville, Sekretarz Stanu ds. Morza.

Ten sam Rodolphe Saadé tymczasem przejął właśnie od francusko-izraelskiego miliardera Patricka Drahi, którego imperium mierzy się właśnie z zadłużeniem wielkości 60 miliardów euro, 100 proc. kapitału Altice Media, trzeciej prywatnej grupy medialnej we Francji. Dokładnie CMA CGM przejmie 80 proc. Altice Media, natomiast rodzinny holding Merit France przejmie pozostałe 20 proc. Transakcja opiewa na 1,55 miliarda euro. Dzięki tej najnowszej inwestycji de facto Saadé przejmuje kontrolę nad BFM-TV, najczęściej oglądanym kanałem informacyjnym we Francji, a także radio RMC. Rodolphe Saadé przez ostatnie dwa lata stopniowo budował imperium medialne za pośrednictwem swojej spółki zależnej Whynot Media.

Saadé jest już właścicielem marsylskiej gazety La Provence, Corse Matin, grupy La Tribune, a także udziałów w kapitale grupy audiowizualnej M6. Saadé podąża tym samym w zasadzie śladami Martina Bouyguesa (właściciela najpopularniejszego prywatnego kanału we Francji TF1), Vincenta Bolloré (właściciela kanału telewizyjnego CNews  - drugiego najpopularniejszego po BFM-TV oraz tygodnika JDD), Bernarda Arnaulta (właściciela gazet Les Echos i Le Parisien) oraz Xaviera Niela, indywidualnego udziałowca Le Monde i tygodnika L'Obs. Jak można przeczytać w artykułach poświęconych transakcji: “Posiadanie wiodącego kanału informacyjnego we Francji niewątpliwie umożliwi miliarderowi wpływ na krajobraz idei i debaty publicznej.”

Na inwestycji w media o zasięgu ogólnokrajowym Rodolphe Saadé nie poprzestaje. Wraz z Grupą Iliad należącą do Xaviera Niela - właściciela sieci PLAY oraz UPC a także Schmidt Futures (spółką Erica Schmidta, dyrektora generalne Google w latach 2001 - 2011) został współzałożycielem pierwszego w Europie niezależnego laboratorium badawczego non-profit całkowicie poświęcone otwartym badaniom nad sztuczną inteligencją (AI) - Kyutai, którego celem jest “sprostanie głównym wyzwaniom współczesnej sztucznej inteligencji, w szczególności poprzez opracowanie dużych modeli multimodalnych – wykorzystujących tekst, ale także dźwięk, obrazy itp. – oraz wynalezienie nowych algorytmów w celu zwiększenia ich możliwości, niezawodności i wydajności.” – „tak aby Francja i Europa nie były zależne od zagranicznych algorytmów”. Laboratorium wykorzysta w tym celu moc obliczeniową udostępnioną mu przez Scaleway, spółkę zależną Grupy Iliad - superkomputer Scaleway ma najwyższą moc obliczeniową dla aplikacji AI wdrożonych dotychczas w Europie. Łącznie założyciele zainwestowali w Kyutai prawie 300 mln euro. Laboratorium zlokalizowane jest w Paryżu i w jego zespole znalazły się takie nazwiska jak: Alexandre Défossez, Edouard Grave i Hervé Jégou (AI Facebooka), Laurent Mazaré i Neil Zeghidour (ex- Google DeepMind) oraz Patrick Pérez (ex AI Valeo). Kyutai powołał także radę naukową, w której zasiądą trzy światowe osobistości w dziedzinie sztucznej inteligencji: Koreańczyk Yejin Choi, dyrektor ds. badań w Instytucie Allena ds. AI (AI2); Niemiec Bernhard Schölkopf, dyrektor ds. badań w Instytucie Maxa Plancka oraz Francuz Yann Le Cun, dyrektor AI w grupie Meta.

Źródła:

• https://www.cmacgm-group.com/en/news-media/launch-kyutai-europes-first-independent-research-lab-dedicated-ai-open-science
• https://www.lemonde.fr/en/economy/article/2024/03/18/who-is-rodolphe-saade-the-billionaire-who-purchased-france-s-leading-news-channel_6629761_19.html
• https://www.lemonde.fr/economie/article/2024/03/16/avec-bfm-tv-le-milliardaire-rodolphe-saade-fait-son-entree-dans-les-medias-par-la-grande-porte_6222320_3234.html
• https://www.cma-cgm.com/about/the-group
• https://www.lefigaro.fr/medias/rodolphe-saade-signe-une-promesse-d-achat-pour-racheter-bfm-tv-20240315

Karolina Zawitaj, ISW, Fot. dnovac/Pixabay.com - zdjęcie ilustracyjne.