Zegzda: PiS chce koniecznie upartyjnić wybory prezydenta miasta

- Jednomyślnie podjęliśmy uchwałę, że Nowemu Sączowi jest bardzo potrzebna zmiana prezydenta Nowego Sącza. Prosimy naszych członków i sympatyków, by się kierowali w II turze wyborów tym wskazaniem, a przede wszystkim żeby poszli do wyborów – powiedział poseł Andrzej Czerwiński.

- Retoryka naszych przeciwników politycznych jest oparta na bardzo prostym schemacie, że wybór prezydenta miasta to jest walka między dwiema partiami – PO i PiS. Ciągle próbują ten przekaz wzmacniać, żeby ten wybór upolitycznić, upartyjnić. A to nie jest wybór polityczny, to jest wybór gospodarza miasta. Człowieka, który nie będzie się kierował rozkazami partii politycznych. To ma być gospodarz terenu, gospodarz miasta – mówił Leszek Zegzda.

Mówił też trzeba przerwać bardzo silny układ zobowiązań, z którego wszyscy w mieście zdają sobie sprawę. On jest tak mocno związany i tak zapętlony, że miasto będzie popadało w coraz większy marazm, jeżeli go nie przerwiemy. Dlatego konieczna jest zmiana.

Przez pierwszą część konferencji prasowej ani razu nie padło nazwisko Ludomira Handzla.

Dopiero po pytaniach dziennikarzy liderzy sądeckiej PO przyznali, że to świadoma strategia, żeby podkreślić że Platforma popiera przede wszystkim zmiany w Ratuszu, żeby nie wiązać Ludomira Handzla z Platformą.

- Nie chcemy wchodzić w jego kampanię. My tylko apelujemy do wyborców o poparcie zmian – dodał Andrzej Czerwiński.

JG, fot. własne