Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 19 maja. Imieniny: Celestyny, Iwony, Piotra
13/11/2014 - 20:11

Zwolennicy Nowaka: sondaż WSB niewiarygodny. Mamy lepszy

Po opublikowaniu sondażu wyborczego WSB- NLU, opracowanego przez studentów pod kierownictwem dra Marcina Poręby, oświadczenie wydały dwa komitety wspierające Ryszarda Nowaka, z którego płynie jasny przekaz: badania WSB – NLU są niewiarygodne, jutro pokażemy wam inne, lepsze.
Przypomnijmy. Studenci pod kierownictwem dra Marcina Poręby w ramach seminarium magisterskiego przygotowali sondażowe badania dotyczące wyborów na prezydenta Nowego Sącza. Według wywiadów i ankiet w Nowym Sączu doszłoby do II tury wyborów, w której spotkaliby się Ryszard Nowak (28,6 proc.) i Ludomir Handzel (26,7 proc.).
Czytaj: Nowak z Handzlem w drugiej turze. WSB przedstawia swój sondaż

W odpowiedzi do lokalnych mediów jeszcze tego same dnia ( 13 listopada) trafiło oświadczenie następującej treści:

***
„Oświadczenie KW Prawa i Sprawiedliwości oraz KWWW Ryszarda Nowaka z dnia 13.11.2014 r.
KW Prawa i Sprawiedliwości oraz KWWW Ryszarda Nowaka zgodnie uznają badanie opinii publicznej przeprowadzone w okresie od 15.10.2014 r. do 12.11.2014 r.przez dr Marcina Porębę z pomocą studentów WSB-NLU w roli ankieterów, za niewiarygodne, bo obciążone poważnymi błędami metodologicznymi.
Komitety Wyborcze wyrażają obawę, iż wyniki tego badania mogą stać się narzędziem manipulacji obliczonej na ukierunkowanie decyzji wyborczych mieszkańców w dniu wyborów. Należy zauważyć, że wyniki zaprezentowane przez dr Porębę mają się nijak do wyników badań regularnie zlecanych od wielu miesięcy profesjonalnym pracowniom badania opinii publicznej, w tym badan zleconych przez nasz komitet, w których najniższy poziom deklarowanego poparcia dla prezydenta Ryszarda Nowaka wyniósł 49% ( TNS OBOP w listopad 2013 roku ).
Jutro w południe opublikujemy wyniki badań przeprowadzonych w dniach 12-13 listopada.
Wobec przekonania o istotnych deficytach w metodach doboru próby, technikach badawczych, przebiegu badania, szkoleniu ankieterów, schematach analizy danych i formułowaniu prognoz wyborczych spowodowanych, m.in. niewystarczającymi środkami w dyspozycji organizatora badania, a wymaganymi dla poprawności przebiegu całego procesu badawczego, Komitety Wyborcze uznają wyniki badania za nie oddające faktycznych preferencji wyborczych mieszkańców, a przez to - za wprowadzające w błąd.
Zdaniem Komitetów Wyborczych organizator przedmiotowego badania w praktyce usiłował rozpoznawać jedynie postawy, opinie i deklaracje respondentów w poszczególnych terminach na przestrzeni 4 tygodni badania, a nie ich przewidywane zachowania w dniu wyborów, nie można zatem wyników tego badania traktować w kategoriach poważnej prognozy wyborczej.
Komitety Wyborcze z zażenowaniem przyjmują fakt, że Pan Marcin Poręba legitymujący się tytułem doktora nauk, zdecydował się na upublicznienie wyników tej zabawy w badanie o pozorach naukowości i profesjonalizmu w krytycznym momencie kampanii wyborczej czyli bezpośrednio przed wyborami.
Zdaniem Komitetów wyniki tego pseudobadania mogłyby stać się co najwyżej przedmiotem studenckiej dyskusji podczas akademickiego seminarium, a nie przedmiotem ogólnomiejskiej debaty przedwyborczej. To przejaw niepoważnego traktowania mieszkańców Nowego Sącza. Komitety Wyborcze uważają zachowanie dr Marcina Poręby za skrajnie nieodpowiedzialne i szkodliwe dla wizerunku uczelni, w której jest zatrudniony, a która powinna stać na straży nie tylko rzetelności badań, ale i swojej politycznej neutralności.
Wymienione Komitety Wyborcze z ubolewaniem stwierdzają, że wyniki przedmiotowego pseudobadania zamiast opisywać rzeczywistość, przypominają dowcip z czasów PRL-u dotyczący depeszy radzieckiej agencji prasowej TASS, według której: "w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody." W rzeczywistości nie w Moskwie, a w Leningradzie, nie samochody, a rowery i nie rozdają, ale kradną.
KW Prawo i Sprawiedliwość
KWWW Ryszarda Nowaka”

Oprac. JB
Fot: JEC
 






Dziękujemy za przesłanie błędu