Centra rekreacyjne nad Jeziorem Rożnowskim coraz bliżej?

Kwestia przygotowania projektu zagospodarowania terenów wokół Jeziora Rożnowskiego, ze szczególnym naciskiem na centrum Gródka oraz na tereny „odzyskane” w wyniku rekultywacji brzegów jeziora w Bartkowej-Posadowej, była dyskutowana od dłuższego czasu. Sfinansowanie opracowania dokumentacji zadeklarowały cztery gminy: Gródek, Łososina Dolna, Czchów i Chełmiec. Gródek okazał sie jedyna gminą, gdzie pojawiły się problemy z pozytywnym zaopiniowanie uchwały w tej sprawie. Teraz wreszcie sprawę sfinalizowano, mówi zastepca wójta Gródka  Mieczysław Hajduga. 

-Chcemy, żeby na naszym terenie powstały turystyczne i rekreacyjne centra. Ale zanim taka inwestycja zostanie zrealizowana potrzebny jest kompleksowy projekt. Jego koszt oszacowano na 880 tys. złotych. 500 tys. ma pochodzić z unijnych dotacji, a resztę mają dołożyć cztery gminy. Każda nieco ponad 90 tys. Związek Gmin Jeziora Rożnowskiego już zainwestował ogromne pieniądze. Powstała nowa linia brzegowa, jest już basen portowy w Bartkowej. W sumie w ramach odmulania , odzyskano ponad 3,5 ha terenu. Kolejny etap to centrum rekreacyjne z przystanią żeglarską, boiskami i spacernikami w Gródku. W sumie na koncepcję zagospodarowania wybrzeża po stronie naszej gminy wydatkowaliśmy już z własnych środków około 70 tys. złotych.

Choć uchwała została przyjęta, to jednak czterej radni nie dali się przekonać. Przeciw zagłosowali Tadeusz Cisowski, Janusz Jurkowski Wiesław Mrzygłód i Daniel Szewczyk. To zdaniem Hajdugi twarda opozycja obecnego wójta, która liczy na zmianę warty w gminie. Ponoć obstawiają Stefan Wolaka, obecnego wicewójta Korzennej, który już rządził Gródkiem nad Dunajcem i który startuje z ramienia Komitetu Wyborczego Wspólnota Gminna. Cztery lata temu przegrał wybory. Teraz zamierza powrócić na swoje dawne stanowisko.

Racje opozycyjnych radnych wykłada Daniel Szewczyk. O przedwyborczych rozgrywkach mówić nie chce. Chętnie natomiast odwołuje się do argumentów merytorycznych i podobnie jak miesiąc temu podnosi kwestię nieuregulowanych spraw własnościowych terenów inwestycyjnych.
Ich wieczystym użytkownikiem - tłumaczy Szewczyk - jest Tauron, ze strony którego nie ma żadnych pisemnych gwarancji odnoszących się do możliwości i warunków na jakich te inwestycje będą realizowane. Opiera się to raczej na ustnych uzgodnieniach, a to - jak mówi - za mało. Szewczyk podnosi także i inne kwestie, takie jak środki na realizację inwestycji.

-Gdyby projekt dostał zielone światło, dokumentacja projektowa zostałaby wykonana, to i tak w kolejnych latach musielibyśmy wydać kwotę około 10 mln na inwestycję. Nie wiadomo przy tym, czy jej finansowanie odbędzie się z udziałem środków unijnych i w jakich proporcjach. Nawet jeśli będzie to przedsięwzięcie współfinansować w 70 proc przez UE., to i tak gmina musi dołożyć około 3 mln. Według mnie w tym projekcie jest zbyt wiele niewiadomych. 100 tys. wydanych na samą dokumentację projektową inwestycji, która nie wiadomo czy ma szansę na realizację, jest zbyt dużą rozrzutnością dla naszego, mocno nadwyrężonego budżetu i zadłużonej gminy.

Wicewójt Hajduga argumentuje, że Związek Gmin Jeziora Rożnowskiego ma przecież podpisaną z Tauronem umowę na dzierżawę gruntów do 2032 roku.

-Co prawda jak dotąd umowa z Tauronem nie dopuszczała budowy jakiejkolwiek infrastruktury turystycznej mimo, że w planie zagospodarowania przestrzennego gmin takie zapisy są, ale wkrótce ma to zmienić podpisanie stosownego aneksu.

Władze gminy zapowiadają, ze już w najbliższych dniach Powiatowym Centrum Funduszy Europejskich, które nadzoruje przedsięwzięcie Powiat Nowosądecki ogłosi pierwsze przetargi na opracowanie dokumentacji projektowych. Ich sfinalizowanie będzie stanowić podstawę do realizacji inwestycji w rozwój turystyki w oparciu o środki z Małopolskiego Programu Rozwoju Operacyjnego na lata 2014-2020. Łączna wartość inwestycji ma przekroczyć 10 mln zł, a w obrębie całego Jeziora Rożnowskiego nawet 40-50 mln zł.

Zgodnie z dokumentami strategicznymi Województwa Małopolskiego jednym z podstawowych priorytetów jest kreowanie innowacyjnej i atrakcyjnej oferty czasu wolnego dla wzmocnienia przewagi konkurencyjnej regionu. Istotnym zatem jest rozwój infrastruktury turystycznej w miejscach o największym potencjale dla uprawiania turystyki poprzez tworzenie centrów rekreacyjno-wypoczynkowych, poszerzonych o bazę noclegową i gastronomiczną, mających szansę na stworzenie nowej, kompleksowej oferty turystycznej. W powyższe wpisuje się zagospodarowanie pod kątem turystycznym otoczenia Jeziora Rożnowskiego, a inwestycje w rozwój turystyki również na terenie naszej gminy mają mieć zapewnione środki z budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2020.

(mika)
Fot. wizualizacja UG Gródek nad Dunajcem