Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 12 maja. Imieniny: Dominika, Imeldy, Pankracego
07/10/2022 - 14:30

Ceny rosną w tempie ekspresowym. W tym sklepie wywiesili na drzwiach nietypową prośbę

Przez szalejącą w Polsce inflację ceny towaru na sklepowych półkach zmieniają się tak szybko, że pracownicy nie nadążają ze zmianami. W jednym z sądeckich marketów pojawiła się prośba do klientów o sprawdzanie cen pod czytnikiem. Problem w tym, że to działanie niezgodne z prawem.

To może Cię zainteresować: Podwyżki cen żywności i energii ich wykończyły. W zeszłym tygodniu zamknęli swój wymarzony biznes

Powyższe zdjęcie przesłała do redakcji „Sądeczanina” jedna z naszych Czytelniczek. Zdjęcie z informacji zawieszonej na drzwiach wejściowych do sądeckiego marketu opatrzyła podpisem „definicja inflacji”.

- Ze względu na dynamiczny wzrost cen produktów prosimy o sprawdzanie pod czytnikiem – apeluje zarządca sklepu.

Szalejąca w Polsce inflacja to trudny czas dla przedsiębiorców. Ceny zmieniają się praktycznie z tygodnia na tydzień. Tym samym trudno jest pracownikom nadążyć za wszystkimi zmianami.

Warto jednak zauważyć, że ceny na półkach zawsze muszą zgadzać się z kwotą wbitą do systemu. O szczegółowe wyjaśnienie poprosiliśmy Pawła Szeligę, powiatowego Rzecznika Konsumentów w Nowym Sączu.

- Zgodnie z artykułem 543 kodeksu cywilnego wystawienie rzeczy (towaru) w miejscu sprzedaży z oznaczeniem ceny uważa się za ofertę sprzedaży. Tak więc konsument dokonując zakupu kieruje się ceną uwidocznioną na półce. I taką też cenę winien zapłacić w kasie – tłumaczy nasz rozmówca.

Czytaj również: Będzie drugi market tej sieci w nowosądeckiej galerii. Otwarcie nieprędko

- Sprzedawca nie może posłużyć się argumentem, że przykładowo nie zdążył zmienić tak zwanych cenówek i narzucić klientowi wyższą cenę za towar - obowiązuje bowiem ta uwidoczniona na półce – dodaje Paweł Szeliga.

Powiatowy Rzecznik Konsumentów komentuje również przesłaną do naszej redakcji informację ze zdjęcia.

- Nie można uzasadniać różnic w cenie (tej na półce i tej przy kasie) inflacją – wyjaśnia ekspert. – Klient dokonuje bowiem wyboru towaru kierując się właśnie informacją o cenie. Nie można od niego wymagać, by weryfikował ją używając czytnika. To na sprzedawcy bowiem ciąży obowiązek umieszczenia precyzyjnej informacji o cenie towaru w miejscu jego wystawienia - najczęściej na sklepowej półce. ([email protected], fot. Czytelniczka, Pixabay)







Dziękujemy za przesłanie błędu