Odbierz miód w prezencie od Galerii Sandecja

Z miodu dzikich pszczół korzystali już ludzie pierwotni. W Walencji odkryto malowidło naścienne liczące około 15 tysięcy lat. Przedstawiono na nim człowieka zbierającego miód. Pierwszymi hodowcami pszczół miodnych byli natomiast Afrykańczycy. 

Starożytni Egipcjanie również znali i cenili właściwości miodu. Służył on nie tylko jako dodatek do potraw (dostępny tylko dla zamożnych). Wierzono, iż ma właściwości lecznicze (słusznie!) oraz pomaga zachować wieczną młodość (tu również tkwi ziarnko prawdy). Znana ze swej urody Kleopatra lubowała się w miodowych maseczkach na twarz i ciało. Miód składano bóstwom w ofierze. Rozmachem wykazał się na przykład faraon Ramzes II, który obdarował boga Nilu, Hapiego piętnastoma tonami (!) miodu .Duże ilości miodu pozostawiano w grobowcach władców oraz dostojników. 

Również Grecy oraz Rzymianie znali i szanowali miód. Dodawano go do potraw i wina, oraz podawano zawodnikom biorącym udział w starożytnych igrzyskach olimpijskich. Dawał on siłę i miał chronić przed urazami. 

Miód od wieków stosowano w lecznictwie. Opatrywano nim otwarte rany mając przekonanie o jego właściwościach antyoksydacyjnych. Współcześnie potwierdziły to badania naukowe. Wykazano, iż substancje zawarte w miodzie hamują namnażanie  komórek niektórych nowotworów. 

Słowianie, którzy traktowali miód jako środek płatniczy otaczali pszczoły czcią już od czasów pogańskich. Stosowali się do szeregu zasad postępowania przy ulu: nie podnoszono głosu, nie złorzeczono, a na czas miodobrania pszczelarz musiał mieć czyste sumienie. Miód składano w ofierze Świętowitowi. Wierzono, że pszczoły mają duszę i obdarowują one miodem tylko prawych ludzi, a po przyjęciu chrześcijaństwa pasieki lokalizowano tak, aby słyszalne w nich były dzwony kościelne, gdyż uważano pszczoły za szczególne dzieło Boga. Do dziś pszczelarzom patronują: święty Bartłomiej, święty Antoni oraz święty Ambroży.

Medycyna ludowa korzystała z szerokiej palety właściwości miodu. Pito go wraz z wodą przy pracy w polu, podawano chorym dzieciom, łączono z ziołami oraz cebulą. 

Pszczelarstwo wiązało się również z szeregiem legend i przesądów. W domach trzymano zasuszoną martwą pszczołę, co miało chronić przed pożarem, a pod ulem należało zakopać złoto, by pomnożyć ilość miodu. Współpracę i pracowitość pszczół brano za najlepszy przykład funkcjonowania społeczeństwa. Obecnie pszczelarstwo przeżywa rozkwit, jest definiowane jako rzemiosło. Produkty pochodzenia pszczelego (nie tylko miód) są powszechnie cenione i stosowane przez ludzi w różnym wieku, a także przez przemysł kosmetyczny oraz farmaceutyczny. 

Rodzajów miodów jest wiele, bardzo popularne stały się miody z “domieszką”. Żurawina, malina, imbir, jabłko i cynamon, pistacje, pomarańcze i goździki, a nawet mięta - wydaje się, iż możliwości jest bez liku. 

Pochylmy się nad właściwościami jednego z najbardziej popularnych miodów - rzepakowego. Jest jednym z “najwcześniejszych” miodów, bo wybiera się go z uli już w maju. Jego dobroczynne działanie jest wieloaspektowe. Od stymulacji odporności, poprzez redukcję stresu, wzmocnienie serca, nerek i wątroby, poprawę trawienia, aż po łagodzenie objawów przeziębienia i infekcji gardła. Wbrew przesądom - miód rzepakowy można spożywać w ciąży. Co więcej - jest to wręcz wskazane ( w rozsądnych ilościach z uwagi na dużą zawartość glukozy).  Warto dodać, iż ma łagodny smak, jest uwielbiany przez dzieci. Świetnie sprawdza się jako składnik domowych syropów. Pysznie smakuje na kanapce (na przykład w towarzystwie masła, twarogu, czy serka wiejskiego). Stanowi zdrową alternatywę dla cukru - to fantastyczny słodzik do napojów i wypieków. 

Mamy zimę - nikogo przeziębienie nie ominie. Dlatego warto wspomagać odporność. Wystarczy jedna szklanka ciepłej (nie gorącej!) wody z miodem i cytryną, lub codzienna porcja “na surowo” (do kanapki, na naleśniki lub tosty), by wzmocnić nasz organizm. Ze względu na właściwości przeciw grzybicze i antybakteryjne miód nazywany jest “budowniczym” odporności człowieka. 

Idą Święta, w domach będzie unosił się aromat pierników i świeżego ciasta. Przy wigilijnym stole w wielu rodzinach nie może zabraknąć kutii - potrawy, której nieodłącznym składnikiem jest miód. 

Galeria Sandecja przygotowała na tę okoliczność wspaniałą akcję dla mieszkańców Nowego Sącza i okolic z miodem rzepakowym w roli głównej właśnie. 

W najbliższy weekend każdy klient, który dokona zakupów na łączną kwotę 300 złotych otrzyma słoik rzemieślniczego miodu rzepakowego od Kulmy najwyższej jakości o pojemności 700 ml*. Dodatkowo - kupując prezenty pod choinkę w Galerii Sandecja w dniach 16-17 grudnia można skorzystać ze strefy pakowania prezentów (po okazaniu paragonu na dowolną kwotę).  Warto odwiedzić Galerię Sandecja w tych dniach, by cieszyć się towarzystwem zdrowego i smacznego miodu w nadchodzące Święta. 

*szczegóły akcji w regulaminie, do wyczerpania zapasów.