Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 8 maja. Imieniny: Kornela, Lizy, Stanisława
20/02/2015 - 10:00

Poseł Mularczyk pyta ministra środowiska o szkody wyrządzane przez dziki

Poseł Arkadiusz Mularczyk przygotował zapytanie poselskie w sprawie szkód spowodowanych w uprawach rolnych przez zwierzynę łowną, m.in. dziki na terenie powiatu nowosądeckiego, limanowskiego i gorlickiego. Pyta w nim Macieja Grabowskiego, ministra Środowiska czy rozważa możliwość zmiany przepisów, aby rolnicy otrzymywali stuprocentową rekompensatę za poniesione szkody i czy widzi możliwość zmiany przepisów, aby państwo przejęło obowiązek likwidacji szkód poprzez wypłatę odszkodowań.
Szanowny Panie Ministrze,

Zwracam się w sprawie jednoznacznego uregulowania problemu związanego z szkodami spowodowanymi w uprawach rolnych przez zwierzynę łowną m.in. dziki. Zwierzęta te są prawdziwym utrapieniem dla mieszkańców regionu powiatu nowosądeckiego, limanowskiego i gorlickiego, zwłaszcza w okresie wiosny i jesieni. Wyrządzają znaczne szkody w uprawach rolnych niosąc za sobą poważne straty materialne.

W ostatnim czasie na w/w terenie odnotowano znaczną aktywność zwierzyny łownej, a największy problem stanowią dziki. Niszczą m.in. ziemniaki, kukurydzę i zboże-uprawy, z których niejednokrotnie utrzymują się całe rodziny. Obecny stan rzeczy ma więc dla mieszkańców regionu katastrofalne skutki. Jedyną rekompensatą za poniesione straty są odszkodowania wypłacane przez koła łowieckie.

Zasady ponoszenia odpowiedzialności za powstałe szkody reguluje prawo łowieckie. Zgodnie z jego postanowieniami, gdy szkoda wystąpi na terenie obwodu łowieckiego odpowiedzialność ciąży na dzierżawcy lub zarządcy tego obwodu. Natomiast, gdy szkody dopuściło się zwierzę łowne, objęte całoroczną ochroną wówczas odpowiada Skarb Państwa.

W praktyce wygląda to tak, że oględzin i szacowania szkód, a także ustalania wysokości odszkodowania dokonują przedstawiciele zarządcy lub dzierżawcy obwodu łowieckiego. Szacowaniu podlegają straty ilościowe i jakościowe powstałe w wyniku uszkodzenia lub zniszczenia uprawy lub płodów rolnych oraz ustalenie wysokości odszkodowania.

Wysokość odszkodowania ustala się, mnożąc rozmiar szkody przez cenę skupu danego artykułu rolnego, a w przypadku, gdy nie jest prowadzony skup — cenę rynkową z dnia ostatecznego szacowania szkody, w rejonie powstania szkody. Wysokość odszkodowania pomniejsza się odpowiednio o nieponiesione koszty zbioru, transportu i przechowywania. Wysokość odszkodowania za szkody wyrządzone przez dziki na łąkach i pastwiskach ustala się na podstawie wartości utraconego plonu (masy zielonej lub siana) w danym sezonie wegetacyjnym oraz kosztów doprowadzenia uszkodzonego obszaru do stanu pierwotnego; koszty te wylicza się na podstawie aktualnych cen prac agrotechnicznych oraz wartości rynkowej nasion niezbędnych do wysiania.(źródło: rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 r. w sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych).

Według rolników odszkodowania te są jednak nieadekwatne do poniesionych strat, a procedury ubiegania się o odszkodowanie są zbyt długie, natomiast szacowanie strat nie może ograniczać się jedynie do ceny rynkowej za produkty, gdyż powstałe zniszczenia niosą za sobą długofalowe konsekwencje. Niszczone produkty wykorzystywane są również, jako pasza dla zwierząt, a jej brak oznacza dla rolników dodatkowe koszty związane z jej zakupem.

Poniesione straty finansowe są, więc dużo większe niż szacunkowa wycena strat dokonana przez przedstawiciela zarządcy lub dzierżawcy obwodu łowieckiego. Rolnicy podkreślają również zaistniały ich zdaniem konflikt interesów, polegający na jednoczesnym szacowaniu strat i wypłacie odszkodowań przez ten sam podmiot, w tym przypadku koło łowieckie.

W trudnej sytuacji znalazły się również same koła łowieckie, które corocznie ponoszą znaczne koszty powstrzymania dzików przed niszczeniem upraw rolnych, a za powstałe szkody wypłacają odszkodowania. Według uzyskanych danych koszty prowadzenia gospodarki łowieckiej znacznie przewyższają przychody za sprzedane tusze, co może spowodować trudności w realizacji celów i zadań łowiectwa.

Szanowny Panie Ministrze,
Biorąc po uwagę powyższe oraz to, iż obowiązujące przepisy w sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych nie rekompensują poniesionych strat zwracam się do Pana Ministra z prośbą o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania:
1. Czy Pan Minister dostrzega nierozstrzygnięty w sposób jednoznaczny problem, z jakim borykają się rolnicy wynikający ze szkód spowodowanych w uprawach rolnych przez zwierzynę łowną, m.in. przez dziki?
2. Czy Pan Minister rozważa możliwość zmiany przepisów w takim zakresie, aby rolnicy otrzymywali stuprocentową rekompensatę za poniesione szkody w uprawach i płodach rolnych wyrządzone przez zwierzynę leśną?
3. Czy Pan Minister widzi możliwość zmiany przepisów w taki sposób, aby państwo przejęło obowiązek likwidacji szkód poprzez wypłatę odszkodowań?.

Z wyrazami szacunku,
Arkadiusz Mularczyk
 






Dziękujemy za przesłanie błędu