Królestwo Korony Polskiej z sądeckim akcentem
Podczas nabożeństw Drogi Krzyżowej na Krizevac czy Różańca na wzgórze Podbrdo język polski dominował, był najbardziej słyszalny. Wyjazdy Polaków były motywowane pozytywnymi wypowiedziami specjalnego wysłannika Papieża do Medziugorje, abpa Henryka Hosera SAC.
Niedzielna Msza św. (30 kwietnia) dla Polaków w Tihaljinie, miejscu w którym znajduje się bardzo znana figura Matki Bożej Łaskawej, miała bardzo sądecki akcent. Za zgodą miejscowego, franciszkańskiego proboszcza, umieszczono tam portret sądeckiego Jezuity- ojca Józefa Andrasza SJ. Jaki ma on związek z Matką Bożą? Odpowiedź znajduje się w „Dzienniczku” św. Faustyny pod nr.1388
+ W jednej modlitwie poznałam, jak bardzo jest miła dusza ojca Andrasza Bogu. Jest prawdziwym dzieckiem Bożym, rzadko w której duszy tak wyraźnie się przebija to synostwo Boże, a to dlatego, że ma szczególniejsze nabożeństwo do Matki Bożej.
Homilię w tym kościele wygłosił ojciec Edward Łojek CM obchodzący jubileusz 35 lecia kapłaństwa. Posługuje on od 25 lat na Białorusi, Rosji a ostatnio na Ukrainie. Przyjechał z jedną z sądeckich grup. Ojciec Edward ma inne spojrzenie na nas Polaków z perspektywy Wschodu żyjącego okresem Zmartwychwstania
- Nasze rozmowy są odmienne od tych w czytaniach z Ewangelii na niedzielę 30 kwietnia. Kręcą się wokół pogody, czy się dobrze wyspało, co się zjadło, że się za lekko ubrało, co się widziało.... W Ewangelii niedzielnej wszystkie rozmowy oscylują wokół Zmartwychwstałego! Niby wiele grup mówi, że jedzie do Medziugorje ale tak „na pół gwizdka” wjechać na chwilkę, aby nas ktoś nie zaszufladkował jako nawiedzonych i nad morze! - powiedział kapłan.
Z perspektywy następnych dni, w które codziennie o. Edward spowiadał w Medziugorje do pierwszej w nocy, trudno odmówić mu racji. Jak mówił do pielgrzymów, było to wiele spowiedzi generalnych, często po dziesięcioleciach. Zgromadzenie Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo do którego należy o. Edward ma taki charyzmat. Zaczęło się od tego że św. Wincenty po wyspowiadaniu na łożu śmierci wieśniaka który zataił grzechy w młodości i bal się spowiedzi, porzucił ciepłą posadkę kapelana wyższych sfer i poszedł do biednych grzeszników aby nieść im Jezusa. Abp Hoser w swoich ostatnich wystąpieniach zachęcał kapłanów aby jechali do Medziugorje spowiadać.
Podczas konferencji w Oazie Pokoju, wspólnocie wiernych założonej przez ojca Gianni Sgreva CP ze Zgromadzenia Pasjonistów, Polacy usłyszeli że ich wiara jest żywa w odróżnieniu od innego narodu europejskiego, który najliczniej przybywa do Medziugorje. Prowadzący konferencję dla Polaków kapłan tej wspólnoty powiedział:
- Żywa wiara zaczyna się od własnego nawrócenia, nie próbujcie po powrocie nawracać swojego proboszcza, wtłaczać mu modlitewny program wieczorny jak w Medziugorje.
Zacznijcie od siebie. Zacznijcie się modlić na Różańcu, przystępujcie niezwłocznie po grzechu ciężkim do spowiedzi, jak najczęściej korzystajcie z Eucharystii, czytajcie i rozważajcie codziennie Biblię, podejmujcie post o chlebie i wodzie w środy i piątki w waszych intencjach i w intencji zwycięstwa Niepokalanego Serca Maryi. Z tego zrodzi się w was miłość, będziecie promieniować świętością, a każdy z was jest do niej powołany.
3- go maja - święto Królowej Polski staje się na powrót świętem Królowej Korony Polskiej. Taki tytuł przed wojną zatwierdziła Stolica Apostolska. Najpierw Hitler, następnie Stalin zabronił używania terminu Królowa KORONY Polskiej i tak pozostało.
Dzisiaj wiele narodów patrzy na Polskę, chętnie przyłączają się do inicjatyw wychodzących z Polski. Polska staje się KORONĄ, ale już w innym charakterze. Bez siły militarnej, poszerzenia granic administracyjnych. Ma to charakter duchowy i jak , mówi Papież Franciszek, i w tym wymiarze, we fragmentach, w społecznościach, toczy się III wojna światowa.
Kolejną grupę sądeckich pielgrzymów prowadził ojciec Leonard, paulin z frontowego Mariupola na Ukrainie. Mimo wielkiej potęgi do dzisiaj Rosja nie przebiła drogi lądowej na Krym przez to miasto. Mer Jurij Chotłubej wprawił wielu mieszkańców ( określających się w większości jako Prawosławni )w konsternację. Powiedział że miasto nie trafiło w ręce Rosji dzięki Matce Bożej Częstochowskiej. Cały czas mimo ostrzału, chwilowego zajęcia przez Rosjan, ojciec Leonard nie zaprzestał budowy Ukraińskiej Częstochowy i to dla Mera było takim znakiem.
Cerkiew Prawosławna jest bardzo nieprzychylna Kościołowi Rzymsko- Katolickiemu. Na wiszącym w każdej Cerkwi plakacie można zobaczyć drzewo Prawosławia, na którego szczycie, w koronie jest Jezus Chrystus. Boczną gałąź pnia drzewa- Prawosławia na tej grafice stanowi Katolicyzm i zwieńczeniem niewielkiej korony tej bocznej gałęzi jest papież a nie Jezus. Jest też wykaz za kogo nie wolno przyjmować intencji Mszy św. Obok samobójców umieszczeni są katolicy. Wystarczy mieć imię Stanisław, aby odmówić intencji. 32 osoby z Sądecczyzny podjęły stalą modlitwę „Margaretkową” za ojca Leonarda przez wstawiennictwo ojca Józefa Andrasza.
Po uroczystej trzeciomajowej Mszy św. około 500 osób zadeklarowało modlitwę o świętość kapłanów i chwałę Bożego Miłosierdzia przez wstawiennictwo Sądeckiego Jezuity. Podejmujący modlitwę rozjechali się do swoich domów - oprócz Polski do Anglii, Norwegii, Niemiec, Holandii, Szwajcarii i wielu innych krajów. Tak rośnie nowe, duchowe, Królestwo Korony Polskiej.
Sądecki Pielgrzym
Pomóc w budowie Ukraińskiej Częstochowy można przez wpłaty
O. Leonard Aduszkiewicz OSPPE
Bank PEKAO SA nr rachunku: 08 1240 1213 1111 0010 4088 8188
Zakon Ojców Paulinów
ul. Bestużewa 60
87-543 Mariupol
obł. Doniecka
Ukraina