Muszyna. Gwarno było przed Dworem Starostów i w Domu Garncarza
Pogoda dopisała, a odwiedzających było mnóstwo podczas VIII Jarmarku Muszyńskiego, nawiązującego do tradycji. Celem imprezy jest pokazanie wielokulturowości dawnego Państwa Muszyńskiego.
Zwiedzający na nudę nie mogli narzekać, gdyż organizatorzy zaserwowali im mnóstwo atrakcji. Było ich od wyboru, do koloru, każdy znalazł coś odpowiedniego dla siebie. Można było uczestniczyć w kiermaszu produktów regionalnych i degustacjach, obejrzeć dzieła rękodzieła twórców. W programie artystycznym znalazły się występy zespołów regionalnych i spektakl teatru historycznego.
Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz oręża, strojów i broni w wykonaniu Sądeckiego Rycerstwa Zakonu Księżnej Kingi z Nowego Sącza. Grupa rekonstrukcyjna pokazała zebranym, jaka kara czekała w średniowieczu na złodzieja. A była to sroga kara, która polegała na ….odcięciu ręki.
W sobotę zainaugurował też działalność Park Kultury i Dawnego Rzemiosła oraz znajdujący się na jego terenie Dom Garncarza, który można było zwiedzać, jak i uczestniczyć w prowadzonych w nim warsztatach ceramicznych. - "To nowe miejsce, gdzie turyści będą mogli miło spędzić czas". – mówi burmistrz Jan Golba - „Będzie można tu sprawdzić umiejętności plastyczne, zobaczyć jak wyglądało stare rzemiosło. Obok powstał piękny ogród z urządzeniami do rekreacji, łącznie z niewielkim amfiteatrem”.
Organizatorami VIII Jarmarku Muszyńskiego byli: Burmistrz Muszyny i Miejsko – Gminny Ośrodek Kultury. Wydarzenie zorganizowano we współpracy polsko-słowackiej.
(MaK) fot. aut.