Stwórzmy wirtualne muzeum Sądecczyzny. Możesz wziąć w tym udział!
Prezentujemy niezwykłą pamiątkę odnalezioną po latach - książeczkę wojskową Michała Bodzionego wydaną w latach 20. XX wieku. Znajduje się w niej wiele ciekawych informacji o jej posiadaczu, urodzonym w XIX wieku (1893 rok), kiedy Nowy Sącz był częścią Austro-Węgier.
Na pierwszych stronach znajduje się data poboru do wojska (1920) oraz dane adresowe. Wiele informacji dostrzegamy z trudem, ze względu na bardzo nieczytelny charakter pisma. Mimo tego możemy przeczytać m.in. że w chwili wcielenia do wojska był gospodarzem (rubryka zawód cywilny).
W dalszej części znajdujemy adnotację, że w latach 1914-1918, a więc podczas I wojny światowej służył w cesarsko-królewskiej armii. Zachował się również odcisk jego palca. Przeglądając książeczkę natrafiamy także na pieczątki z lat 20. XX wieku, świadczące o tym, że jej posiadacz stawiał się do badań kontrolnych.
Na samym końcu widnieje pouczenie. Wynika z niego, do czego książeczka wojskowa służy, w jaki sposób może być wykorzystywana oraz jakie zobowiązania ma jej właściciel. Wytłuszczonym drukiem zapisano „Duplikat kosztuje 5 zł”.
Pamiątki rodzinne „odkopane” po latach mają wielką wartość i pozwalają nam łatwiej wyobrazić sobie czasy, w których żyli ludzie nasi przodkowie. Z pewnością również w waszych domach jest ich bardzo dużo. Podzielcie się z nami. Wykonajcie zdjęcia lub skany, opiszcie i wyślijcie. Wspólnie możemy stworzyć wirtualne muzeum Sądecczyzny. ([email protected], fot.: Archiwum prywatne).