Jakub Marcin Bulzak: Sądeckie Targi Książki dwa, a nawet trzy razy w roku
Książka prezentująca dzieje najstarszej szkoły średniej na Sądecczyźnie jest efektem pracy zespołu autorów. Prezentuje ona losy instytucji, jej kierowników, nauczycieli, uczniów i absolwentów, które nakreślone są w kontekście historycznym.
Podczas Sądeckich Targów Książki można było kupić wiele unikatowych Sandecjanów, tych, które ukazały się w ubiegłym roku, jak i w latach poprzednich.
- Naszego lokalnego rynku wydawniczego nie musimy się wstydzić – mówi Jakub Marcin Bulzak. – Dzięki niemu ukazują się naprawdę wspaniałe publikacje książkowe. Zainteresowanie Sandecjanami jest spore. To pokazuje, że jest duża potrzeba, aby o Sądecczyźnie pisać, bo są chętni, aby o niej i sądeczanach czytać. Sądeckie Targi Książki są doskonałym forum, podczas którego czytelnicy mogą zapoznać się z tym, co o Nowym Sączu jest wydawane. Musi być też stworzona przestrzeń, by autorzy mogli swoje dzieła sprzedać.
Jakub Marcin Bulzak jest przekonany o tym, że Sądeckie Targi Książki są przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”.
- Takie targi powinny odbywać się dwa, a nawet trzy razy w roku.
[email protected], fot. IM.