Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 16 maja. Imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty
29/04/2024 - 15:20

Makijaż w kilka minut. Jak poprawić urodę, gdy nie masz wiele czasu

W dzisiejszym pędzie życia nawet najbardziej zaplanowane poranki mogą nagle zmienić się w wyścig z czasem. W takich chwilach, gdy każda minuta ma znaczenie, wykonanie pełnego makijażu zdaje się być czymś niemożliwym. Na szczęście istnieją proste, szybkie i skuteczne triki, które pozwolą Ci poprawić urodę w zaledwie kilka minut. Jak poprawić urodę, gdy nie masz wiele czasu, opowiada Anna Moszycka-Szkred, właścicielka Makeup Atelier, sądecka makijażystka z 13-letnim doświadczeniem.

Czy zdradzisz jakieś triki na szybki, codzienny makijaż?
- Tak naprawdę najważniejszym  wskazówką jeżeli chodzi tak o makijaż dzienny jak i wieczorowy będzie nawilżona i odpowiednio zadbana cera. Każdy makijaż zaczyna się właśnie od promiennej skóry. Warto więc zainwestować w dobry krem nawilżający, dostosowany do potrzeb swojej skóry.

Wtedy możemy użyć bardzo delikatnych kosmetyków.  A to z kolei  zaoszczędzi nam czasu z rana kiedy spieszymy się do pracy. Ważna jest także wieczorna pielęgnacja, dzięki niej możemy wczesnym rankiem nałożyć tylko krem BB lub serum koloryzujące, utrwalić sypkim pudrem, wytuszować rzęsy, oraz nałożyć nasz ulubiony błyszczyk lub pomadkę. I jesteśmy  gotowe do wyjścia. 

W jakiej kolejności nakładać kosmetyki? Najpierw cera, a  potem oczy, czy odwrotnie?
- Tutaj muszę odpowiedzieć: to zależy. W makijażu dziennym możemy zacząć od twarzy, tuszujemy zaczerwienienia lub inne niedoskonałości. Nakładamy podkład, rozświetlający korektor pod oczy, na samo oko możemy wybrać satynowy lub matowy cielisty cień, poprawić kontur oka kredka na linii rzęs lub tylko wytuszować rzęsy.

Jednak przy makijażach okazjonalnych, wieczorowych polecałabym zmienić kolejność: najpierw oczy, później cera. Wtedy przeważnie nakładamy na oko cienie lub pigmenty, które pięknie błyszczą. Pojawia się wtedy jeden minus: takie kosmetyki lubią się osypywać, dlatego podkład dobrze jest nakładać dopiero po zmyciu wszelkich drobinek spod oczu. 

Gdybyś musiała wybrać tylko trzy  niezbędne kosmetyki do makijażu, co by to było? 
- To wbrew pozorom bardzo trudne pytanie. Pomijam fakt, że zawsze chciałoby się zabrać ze sobą cały kufer.  Jednak dla mnie, czyli posiadaczki cery naczynkowej, na pierwszym miejscu jest podkład. Niemniej jednak często można mnie zobaczyć bez niego, zwłaszcza około 4/5 rano w sezonie ślubnym. :)

Takim kolejnym niezbędnikiem to tusz do rzęs oraz brwi pociągnięte pomadą wodoodporną. Nasze brwi oraz oczy są ramą okalającą twarz, wystarczy je lekko zaznaczyć, aby mieć wyraziste i piękne spojrzenie. Ale wcisnę jeszcze czwarty kosmetyk, czyli błyszczyk, lub konturówkę, która zaznaczamy i wypełniamy cały kształt ust. Możemy wtedy już wyruszyć na podbój świata. 

z Anną Moszycką-Szkred rozmawiała Kinga Czerwińska ([email protected]) fot. Paweł Biskup 









Dziękujemy za przesłanie błędu