Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 27 kwietnia. Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty
22/11/2023 - 14:00

Gotujemy po nosomu. Niesamowite przepisy z lachowskiej kuchni

Przetrwały, bo nasze prababki przekazywały je sobie z pokolenia na pokolenie. Stare, kulinarne receptury robią ostatnio furorę, a lokalne karczmy i restauracje, które serwują regionalne dania, przeżywają prawdziwe oblężenie. A może od czasu do czasu warto ugotować coś w domu „po nasomu”? Wystarczy sięgnąć po przepisy z „Kuchni lachów sądeckich” pieczołowicie zebrane przez językoznawcę i regionalistę Zenona Szewczyka.

Downi wszysko miało swój smak. Jak sie sło bez wieś, to sie wiedziało, gdzie sie chlyb piece, gdzie kapusta gotuje, gdzie zimnioki są mascone słoninom. – Tak pochło! 

Te zapisane lachowską gwarą słowa oddają tęsknoty za kuchnią naszych prababek. Ta tęsknota sprawiła, że coraz liczniej przy ważnych szlakach turystycznych otwierane są karczmy i zajazdy utrzymane w regionalnym stylu.

- O ukrytych w zakamarkach naszej pamięci tęsknotach za naturalnym i prostym pożywieniem świadczą też często pojawiające się we współczesnych wnętrzach stare moździerze, rondle i młynki – podkreśla Zenon Szewczyk, który z owej tęsknoty napisał lachowską książkę kucharską.

- Tę prostotę i oryginalność można z pewnością odnaleźć w kulinarnej tradycji Sądecczyzny. Dlatego nie zbierałem przepisów wyszukanych i rzadkich. To dania, jakie na sądeckim stole pojawiały się na co dzień, uwzględniając i to, co przyrządzano w kuchni na stół świąteczny i uroczystości rodzinne – wyjaśnia autor.

W kuchni lachowskiej, podobnie jak w góralskiej, dominowały potrawy z mąki, z której przyrządzano żur, zacierki, gotowano gęste brajki, pieczono chleb i placki. Najwięcej zużywało się  mąki żytniej, jęczmiennej i orkiszowej, gdyż pszenica często się nie udawała, a owsianej zbytnio nie ceniono i używano jej przede wszystkim do przyrządzania żuru. Mąka była mieloną w domowych żarnach dwa, trzy razy w tygodniu, w ilości niezbędnej na bieżące potrzeby.

Jeżeli potrzebna była jej w większej ilości, wieziono zboże do młyna. Wykorzystywano kilka gatunków mąki: nulę (najbielszą), pytlową (drobną, białą), odjomną (drobną, ciemniejszą) i zarnową ( grubą, razową)..

To właśnie mąka jest podstawą starego przepisu na brajkę.

Przepis podajemy w listopadowym w internetowym wydaniu miesięcznika „Sądeczanin”. Kliknij TUTAJ 

Czytaj też Tak umiera Nowy Sącz. Nie ma już ratunku dla sądeckiej starówki?

Miesięcznik "Sądeczanin" można też kupić w tradycyjnym papierowym wydaniu

Nowy Sącz

  • Księgarnia ALFABET, Nowy Sącz, ul. Jagiellońska 5
  • Księgarnia-Antykwariat BESTSELLER, Nowy Sącz, ul. Sobieskiego 1
  • Firma Handlowa DANEK, Nowy Sącz, ul. Barbackiego 45
  • MUSICBAN, Nowy Sącz, ul. Barbackiego 15
  • Kiosk wielobranżowy, Nowy Sącz, ul. Jagiellońska 23
  • Spółdzielnia Ogrodnicza Ziemi Sądeckiego, Nowy Sącz, ul. Chopina 10
  • Sklep Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, Nowy Sącz, ul. Sobieskiego 22
  • ADeeM – Dariusz Migacz, ul. Lwowska 66A, Nowy Sącz
  • Miasteczko Galicyjskie (ratusz) Lwowska 226

Poza miastem

  • Kamianna: Pasieka Barć Kamianna, Kamianna 17 (gmina Łabowa)
  • Brzezna: Sklep spożywczo-przemysłowy BEATRICZE, Brzezna (gmina Podegrodzie)
  • Łącko: Firma Handlowa PASOŃ, Łącko 214
  • Grybów: SHP SKŁADNICA GRYBÓW, ul, Rynek 1, Grybów
  • Stary Sącz: Kiosk TRAFIKA, ul. Rynek 12, Stary Sącz

Przypominamy o ofercie prenumeraty naszego miesięcznika, którą można rozpocząć w dowolnym momencie. Po wykupieniu prenumeraty "Sądeczanina" co miesiąc na wskazany adres będziemy wysyłać za pośrednictwem poczty najnowsze wydanie periodyku. Więcej informacji: Berdychowska - tel. 18 475 16 26, mail: [email protected]

O czym jeszcze można przeczytać w listopadowym wydaniu "Sądeczanina" ?







Dziękujemy za przesłanie błędu