Jedna jest gwiazdą Hollywood, druga jest gwiazdą telewizji. Nie wstydzą się sądeckiego zaścianka [WIDEO]
Do wspomnień o Nowym Sączu wraca też kolejna popularna aktorka.
Katarzyna Ucherska, która sympatię całek Polski zyskała dzięki roli w serialu "Dziewczyny ze Lwowa" w rozmowie z "Sądeczaninem" zdradziła, że często śni o swoim rodzinnym mieście. - Śniło mi się ostatnio podwórko w Szkole Podstawowej numer 1,teraz Gimnazjum nr 11. I to podwórko mi się często śni. To było miejsce moich spotkań z przyjaciółmi, tam miałam swoją miłość ukochaną i długo wspominaną. W ogóle ten skwerek wokół gimnazjum i kościoła św. Kazimierza, to jest miejsce, które szczególnie pamiętam i szczególnie wspominam. Może dlatego, że spędziłam tam dziewięć lat. Ale pamiętam też Planty sądeckie, Dom Wolności, Spóźnionego Słowika, bo przecież tam przesiadywaliśmy. Później często bywałam w kawiarence w Prowincjonalnej – dzieliła się swoimi wspomnieniami aktorka.
Przypomnijmy, że Majka Jeżowska Zagłębiem kościelno-zaściankowym” Jeżowska nazwała swój rodzinny Nowy Sącz „zagłębiem kościelno-zaściankowym” podczas konferencji Campus Polska Przyszłości zorganizowanej w stolicy przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
czytaj też Majka Jeżowska na wakacjach z celebrytami. „Jest bogato. Bidy nie ma”[WIDEO]
Znana z występów dla dzieci celebrytka była gościem dyskusji opatrzonej mottem „Jak być bajglem na talerzu pełnym cebularzy – czyli jak dbać o inkluzywność i różnorodność w przestrzeni publicznej”.
Jeżowska była bajglem, a cebularzami mieszkańcy Nowego Sącza? Podczas rozmowy przyznała się co prawda do naszego miasta i do tego, że tu się urodziła, ukończyła Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej, ale potem wyjechała do Katowic, a ostatecznie zamieszkała w Warszawie.
– Ja pochodzę z małego… obrażą się, więc dużego miasta o nazwie Nowy Sącz, które jest zagłębiem kościelno-zaściankowym –mówiła artystka i dodała, że „uciekła stamtąd zaraz po maturze”.
Jak ubolewała, w wielu domach w południowej części Polski rodzice i dziadkowie „wygadują rzeczy niegodne człowieka”. – Tak naprawdę to powinniśmy jeździć po przedszkolach i żłobkach i wtłaczać tym dzieciakom takie pozytywne myślenie i postrzeganie świata przez pryzmat tej inności, którą reprezentujemy – powiedziała Jeżowska. Po wypowiedzi Jeżowskiej z internetu wylała się fala oburzenia burza. Można o tym przeczytać w artykule „Słoma z butów wystaje” Burza w sieci po kpinach Jeżowskiej z mieszkańców Nowego Sącza(jagienka.michalik@sadeczanin,info) fot. jm, MK, Instagram
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5